Jak pewnie wielu z Was wie, na co dzień pracuję w szkole i - jak to w każdej szkole i chyba już nawet na każdej uczelni - nieraz już dostawałem od uczniów zadania domowe wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Można je poznać po charakterystycznej składni, powtarzających się błędach interpunkcyjnych czy powielanych po wielekroć w różnych AI-wytworach konstrukcjach gramatycznych. Wstawiam wtedy lufę albo mówię, że dane zadanie jest do poprawy.
Zdumiewa mnie jednak, że także dorośli, sporo ode mnie starsi ludzie, którzy słowem pisanym zawodowo zajmują się od lat, przerabiają w podobny sposób to, co piszą inni, zamiast napisać coś autorskiego.
W niedzielę po godzinie 16 wrzuciłem na Bolec.Info w ramach swojego cyklu "Okruszki Historii" felieton o tym, jak to we we Wrocławiu trwają spory o niemieckie napisy na Moście Grunwaldzkim, pokazując że w Bolesławcu podobne obiekty mamy w kilku miejscach i nikt z tego nie robi problemu. Minęło półtora dnia i okruszek przebił poziom 20 tysięcy odsłon.
W międzyczasie już w niedzielę wieczorem na innym portalu pokazał się tekst na ten sam temat, w którym jest taka sama kolejność wątków, padają te same przykłady, są też te same konkluzje. Nawet tytuł jest podobny. Nic nowego czy odrębnego ten tekst nie wnosi - jest jedynie parafrazą mojego.
Parafraza działa tak, że piszesz to samo, co ktoś przed Tobą, ale innymi słowami. Czyli zamiast wziętego z oryginału zdania Jaś poszedł do lasu, w sparafrazowanym tekście będzie zdanie Jaś udał się na spacer do lasu. Generalnie słowa są inne, ale prezentowana treść - identyczna.
Jak na ilość tematów, które oferuje bogata historia naszego regionu, badaczy tej tematyki jest zdecydowanie za mało. Szkoda, zwłaszcza że w środowisku bolesławieckich historyków nie ma wymiany pokoleniowej - moje pokolenie zamiast badać te tereny, ucieka z nich.
Ucieszyłbym się więc, gdybym zobaczył u konkurencji ciekawe, nowatorskie teksty historyczne. Może byłyby też wśród nich jakieś merytoryczne polemiki z moimi? Może wyszłaby z tego ciekawa, ożywcza debata na argumenty i źródła? Ciekawe by to było.
No ale niestety - parafrazowanie czyichś tekstów, i to w epoce AI, jest znacznie prostsze, niż samodzielne sięgnięcie do literatury, a tym bardziej przeprowadzenie kwerendy źródłowej. Tym bardziej, jeśli pracuje się na niepolskich tekstach. Łatwiej wziąć to, co napisał już ktoś inny, przepuścić to przez chatGPT i myśleć, że nikt się nie zorientuje.
Okruszki Historii od początku do końca są moimi autorskimi tekstami - efektem pogłębionej kwerendy źródłowej w archiwach oraz bibliotekach naukowych w Polsce i Niemczech, zagłębiania się w literaturę przedmiotu, wypraw w teren i rozmów ze świadkami historii.
Podróbki nigdy nie zastąpią oryginału, a w badaniu przeszłości solidna kwerenda zawsze wygra z odtwórczymi algorytmami.
~~Radiostarychbandytów napisał(a): "ile KASY wydała gmina Golesławiec przez powódź?"
Nie chwalibym się, pracą w szkole, ukończonymi studiami, gdybym spłodził taki tytuł.
O tym że, Bunzlauerbeobahter2 zerżnął tekst z Bunzlauerbeobahter1 powinien rozstrzygnąć niezawisły samorządny sąd.
Męczenie buły czytelnikom swoimi żalami, takie dziecinne jest w ustach/piórze/klawiaturze dorosłego człowieka.
~~Ognistoczerwona Mina napisał(a):Ktoś napisał: ~~Radiostarychbandytów napisał(a): "ile KASY wydała gmina Golesławiec przez powódź?"
Nie chwalibym się, pracą w szkole, ukończonymi studiami, gdybym spłodził taki tytuł.
O tym że, Bunzlauerbeobahter2 zerżnął tekst z Bunzlauerbeobahter1 powinien rozstrzygnąć niezawisły samorządny sąd.
Męczenie buły czytelnikom swoimi żalami, takie dziecinne jest w ustach/piórze/klawiaturze dorosłego człowieka.
spójrz na klawiaturę jaka litera jest ad B i wszystko sie wyjaśni z Golesławiec
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).