PanM napisał(a): Dziękuję " E " za uwagi i rozszerzenie spojrzenia na problem.
Proszę :)
~ napisał(a): "Dokument wskazujący na występowanie stałego, realnego i ponadprzeciętnego zagrożenia życia, zdrowia lub mienia."
E, to ten warunek wyklucza powszechność prawa. :)
To może całe szczęście, że niewielki procent obywateli może otrzymać taki dokument, świadczy to chyba o tym, że nie ma "stałego, realnego i ponadprzeciętnego zagrożenia życia, zdrowia lub mienia", bo rozumiem, że ktoś to weryfikuje:)
hemi napisał(a): Temat chyba załozony po to ,aby podyskutować o potrzebie i dostepności broni dla szarego obywatela ,co by mógł sie obronić w razie wystąpienia zagrożenia.
Na początku tematu jest pytanie "Czy jesteś za powszechnym dostępem do broni palnej?"
Jedni są na tak, inni na nie:)
"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
PanM napisał(a):
Poddając pod dyskusję ten temat , chciałem zwrócić uwagę na fakt że w Polsce zbyt wiele zależy od urzędniczych decyzji.
Moje poglądy zawarte są w przypisku poniżej każdego wpisu.
Jak najmniej państwa jak najwięcej swobody.
Swobody znaczy dowolności w podejmowaniu decyzji.
Nie pytałem o poglądy, bo wiem, że jesteś lewakiem.
Częściowo odpowiedź dostałem, ale dalej nie wiem, czy posiadasz broń, strzelasz, należysz do jakiegoś klubu strzeleckiego, stowarzyszenia kolekcjonerów broni?
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 08:08:
~ napisał(a):
PanM napisał(a): Dla zainteresowanych -- warunki składania wniosku na posiadanie broni .
Wniosek może złożyć każdy, a mało jest możliwości, aby tej broni nie otrzymać.
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 08:12:
Mgosia napisał(a): W dzisiejszych czasach ludzie, nawet Ci na bardzo wysokim kulturalnym poziomie, często nie radzą sobie z samym sobą, a co dopiero z bronią. To kim są , na jakim stanowisku i co prezentują sobą publicznie, często nie pokrywa się z tym, co dzieje się w zaciszu domowym.
Jaki ma to związek z powszechnością, posiadaniem broni?
Obecnie w domu każdy z nas ma przeróżne narzędzia, które są bardziej "mordercze" jak broń palna - noże, siekiery itd.
Mgosia napisał(a):
W wielu przypadka nawet ten kto zajmuje się problemami innych sam sobie z nimi nie radzi prywatnie . I niestety nie jest to wyssane z palca, a wynika z obserwacji. Więc do czego doprowadziłoby posiadanie broni przez ludzi, którzy są niby silni, a tak naprawdę słabi ? Myślę, że byłoby to zbyt niebezpieczne i zamiast wprowadzać pokój wprowadziłoby strach .
Jak zwykle gdybanie, a ja cały czas proszę o bazowanie na faktach, w których nie ma pokrycia na tego typu gdybania.
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 08:20:
Pannazdzieckiem napisał(a):
PanM napisał(a):
Bardzo słuszna uwaga .Ja również czuję się w obowiązku doprecyzowania tytułu.
Mi osobiście chodziło o złagodzenie warunków .Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
A gdzie są te granice zdrowego rozsądku ? Bo o ile się orientuje w polskich absurdach , to może się np. okazać , że na stronach MSW jednym kliknięciem myszki będzie można sobie pozwolenie załatwić , o ile ktoś będzie miał w tym interes. Chciwość podobnie jak Wszechświat i ludzka głupota nie ma granic ( z tym , że Einstein miał wątpliwości co do Wszechświata :) ) :)
Pisałem już o tym, że dzisiaj broń może dostać prawie każdy. Nawet nie trzeba jechać do WPA. Wystarczy wysłać list z wnioskiem. Po co zabierać głos jak się nie ma o czymś pojęcia...
Obecnie ustanowione granice bezpieczeństwa są na takim poziomie, że każdy je bez problemu spełnia, że zdolny do posiadania broni. Dlatego jak pisałem wcześniej na 99 % składanych wniosków jest rozpatrywanych na TAK. Wniosków składanych są setki, a w całej Polsce tysiące. Dlatego wasze "teorie" oparte na gdybaniu i wciśnięciu ciemnoty, że Polacy się pozabijają są po prostu idiotyczne, a na pewno nie maja potwierdzenia w rzeczywistości.
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 08:33:
E napisał(a):
PanM napisał(a): Mi osobiście chodziło o złagodzenie warunków .Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
Kto może zdobyć pozwolenie na broń?
Przepisy dotyczące posiadania broni reguluje Ustawa o broni i amunicji z dnia 21 maja 1999 r. W jej świetle osoba, która chce uzyskać pozwolenie, musi spełniać następujące warunki:
musi mieć ukończone 21 lat;
stałe miejsce zamieszkania w Polsce
posiadanie pełnej zdolność do czynności prawnych;
posiadanie zdolności fizycznej i psychologicznej do posiadania broni, którą potwierdza orzeczenie lekarskie i psychologiczne;
uzyskanie opinii Komendanta Komisariatu Policji odpowiedniej do naszego miejsca zamieszkania;
nie może być skazana prawomocnym orzeczeniem sądu za przestępstwa umyślne.
Tak patrzę na te warunki i zastanawiam się, który z nich można złagodzić?
Jedna rzecz mnie zastanawia, bo brakuje w naszej dyskusji podziału, na jaki konkretnie rodzaj pozwolenia na broń chodzi.
1. Bez problemu można dostać pozwolenie na broń palną sportową do celów kolekcjonerskich - w skrócie każdą broń palną do kalibru 12mm. Obecnie WPA we Wrocławiu wydaje takie pozwolenie na 10 jednostek / sztuk.
2. Następnie to również łatwo, ale wymaga dużo więcej czasu, uzyskanie pozwolenia na broń palną sportową do celów sportowych. Jest to również broń każda do kalibru 12 mm. Bez okazania startów w zawodach, WPA we Wrocławiu przyzna nam do 3 jednostek / sztuk.
3. Broń do ochrony osobistej nie otrzymamy wcale. Trzeba mieć potężne plecy lub być faktycznie notorycznie napadanym, kilkukrotnie zgwałconym i cholera wie co jeszcze. Jest oczywiście absurd, bo na pozwolenie do ochrony osobistej możemy kupić sobie jakiś pistolecik, a na pozwolenie z punktów 1 i 2 kałachy, sztucery, strzelby, ckm-y itp.
Proszę o doprecyzowanie o jaki powszechny dostęp do broni palnej chodzi.
~Brak/głupia argumentacja niezalogowany 1 sierpnia 2016r. o 8:36
alter napisał(a):
w Polsce wcale nie czuję się zagrożony poruszając się po naszych ulicach. I wcale nie uważam, że posiadanie broni uczyni mnie bezpieczniejszym.
A to w porządku - jeśli TY czujesz sie bezpieczny, to należy wszystkich innych pozbawić prawa do obrony!
Zwolennicy POZBAWIENIA prawa nie mają ŻADNYCH racjonalnych argumentów:
- Polska jest najbardziej rozbrojonym krajem w Europie - tylko 1,7% ma broń
- nierówność wobec prawa - przestępcy nie nabywają broni za pozwoleniem i legalnie, ALE JĄ MAJĄ!
- ludzie od zawsze posiadają niebezpieczne narzędzia mordu: siekery, noże, kłonice, kamienie, bruk i ..ciężarówki. No i broń czarnoprochowa jest ciągle dostępna!
Co zmieni na niiekorzyść kolejne niebezpieczne narzedzie?!
hemi napisał(a):
Pada tu masa haseł o czynieniu dobra,o rozbrojeniu ,o tym,że broń jest zła itd.
To nie są hasła, a obecne realia
hemi napisał(a):
Zejdźmy na ziemię !
Tobie to nie grozi. :)
hemi napisał(a):
Temat chyba załozony po to ,aby podyskutować o potrzebie i dostepności broni dla szarego obywatela ,co by mógł sie obronić w razie wystąpienia zagrożenia.
Można tak domniemać, ale nie jest to sprecyzowane. Dlatego chwilkę wcześniej poprosiłem o doprecyzowanie.
hemi napisał(a):
Ali napisał/a :
broń służy zadawaniu bólu - zgadzam się.
Bzdura. Broń od bronienia. Prosta zależność. Idąc takim tokiem myślenia, to ręce i nogi też służą do zadawania bólu. Przecież logiczne jest, że jeżeli ktoś mnie napada, to musi sobie zdawać sprawę, że być może będę odpierał taki atak - obojętnie czym. Również jak mu powiem "ch.ju zostaw mnie", to również może takiego "biedaka" zaboleć. Jeżeli wkładasz palce między drzwi i futrynę, to ciężko mieć pretensję, że gdy ściśniesz palce, zaboli. Ten kto napada bierze taką ewentualność pod uwagę i jakby z urzędu, bierze na siebie odpowiedzialność.
hemi napisał(a):
Tylko,ze w sytuacji ,gdy ktos zagraża memu życiu i mam do wyboru :zadać bół bronią lub być napadniętym/zabitym ,chyba jednak wolał bym użyc narzędzia,które może zaboleć napastnika i wyeliminować zagrożenie z jego strony
:] :]
Czyli jest to bronienie, a nie wyłącznie zadawanie bólu. Idzie za tym również zadanie bólu, ale nie jest to głównym celem. Reszta j.w.
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 08:54:
E napisał(a):
PanM napisał(a): Dziękuję " E " za uwagi i rozszerzenie spojrzenia na problem.
Proszę :)
~ napisał(a): "Dokument wskazujący na występowanie stałego, realnego i ponadprzeciętnego zagrożenia życia, zdrowia lub mienia."
E, to ten warunek wyklucza powszechność prawa. :)
To może całe szczęście, że niewielki procent obywateli może otrzymać taki dokument, świadczy to chyba o tym, że nie ma "stałego, realnego i ponadprzeciętnego zagrożenia życia, zdrowia lub mienia", bo rozumiem, że ktoś to weryfikuje:)
Nie wielki procent otrzymuje pozwolenie do celów ochrony osobistej, a inne pozwolenia otrzymuje się bez najmniejszego problemu. Trzeba mieć olbrzymie chody, albo zostać kilkukrotnie zgwałconym, notorycznie napadanym i to tak, że za każdym razem ląduje się w szpitalu itp. itd. Serio dalej uważacie, że to normalne i jest ok?
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 08:59:
~Brak/głupia argumentacja napisał(a):
alter napisał(a):
w Polsce wcale nie czuję się zagrożony poruszając się po naszych ulicach. I wcale nie uważam, że posiadanie broni uczyni mnie bezpieczniejszym.
A to w porządku - jeśli TY czujesz sie bezpieczny, to należy wszystkich innych pozbawić prawa do obrony!
Zwolennicy POZBAWIENIA prawa nie mają ŻADNYCH racjonalnych argumentów:
- Polska jest najbardziej rozbrojonym krajem w Europie - tylko 1,7% ma broń
- nierówność wobec prawa - przestępcy nie nabywają broni za pozwoleniem i legalnie, ALE JĄ MAJĄ!
- ludzie od zawsze posiadają niebezpieczne narzędzia mordu: siekery, noże, kłonice, kamienie, bruk i ..ciężarówki. No i broń czarnoprochowa jest ciągle dostępna!
Co zmieni na niiekorzyść kolejne niebezpieczne narzedzie?!
Żeby to oni rozumieli lub nie dawali sobie nabijać do głowy bzdur, o tym jak to Polacy zaczną się nagle mordować. Takie bzdury pozwolić sobie wcisnąć do głowy i je powielać. Dzisiaj nikt się nie morduje, a jak będzie jeszcze łatwiejszy dostęp, to nagle pomordujemy się. Ot tak, bo przecież nie mamy nic innego do roboty. Nuda...
Nie pomyślą, że komu zależy na takiej właśnie postawie, bo jedyne zagrożenie to dla ewentualnego wroga zewnętrznego, bo teraz to wchodzi jak do siebie i wybijać może nas ile zechce.
Dopisane 01.08.2016r. o godz. 09:04:
~Mądremu wystarczy! napisał(a): KAŻDY Szwajcar uzbrojony jest PO ZĘBY!
Rezultat?
Mała ilość napadów, nikt nie próbował napadać na Szwajcarię!
Na ten argument mają odpowiedź taką, że to Szwajcarzy. :)
Ludzie wychowani na tchórzy bez szacunku dla siebie samych, narodu, kraju, w którym żyją są już niewolnikami naszych wrogów - a nie ma ich wcale mało.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
