~~falko napisał(a): sorki za lekką kpinę ale ...czyżby chodziło o ''światełko w tunelu''?
napiszę ci tak ...
według staroegipskich wierzeń każdego dnia rano budzimy się do życia i każdego dnia wieczorem umieramy...
ty coś przeszedłeś...coś co teraz nakazuje ci wierzyć ...
piszesz że tylko wiara w ''boga'' itd.
ja uważam że nie do końca...
dlatego ty żyjesz w świecie swoich przekonań opartych najczęściej na jakichś dogmatach a ja żyję otaczającą mnie RZECZYWISTOŚCIĄ....
ty podpierasz swoje tezy na opisach biblijnych ja na faktach historycznych...

zapytam ...czy uważasz że po śmierci Franciszka nastąpi koniec świata?...apokalipsa?

Wyroki Boskie są niezbadane. Jeśli ktoś mówi że wie kiedy będzie Apokalipsa, najzwyczajniej kłamie.

czyli Malachiasz jest zwykłym łgarzem...
no to przynajmniej w tym się zgadzamy...;D

~~falko napisał(a): czyli Malachiasz jest zwykłym łgarzem...
no to przynajmniej w tym się zgadzamy...;D

Znów mi wmawiasz coś, czego nie powiedziałem. Czy Malachiasz podaje konkretny termin?

niczego ci nie wmawiam...
sam w jednym z postów zauważasz że coraz mniej sprawiedliwych ,że mamy ogólnie kryzys wiary i takie tam...
w tym o nadejściu ''królestwa''
a więc ?
jesteś takim ''malachiaszem'' co to przewiduje ''koniec świata''
spoko...nie ty jeden...i nie tylko Malachiasz...;D

nie ma to jak wystraszyć maluczkich...
nie ma to jak straszyć innych ''ogniami piekielnymi''...w tym kler jest od wieków niedościgniony...hahaha

Aby się nie bać "piekła" i innych takich strachów wystarczy po prostu nie wierzyć w jakichkolwiek bogów i wyprodukowane dla ich promowania legendy (biblie, talmudy, korany i inne bajki).
Niech się boją ci którzy w to wierzą, to ich problem.

~~arek napisał(a): Aby się nie bać "piekła" i innych takich strachów wystarczy po prostu nie wierzyć w jakichkolwiek bogów i wyprodukowane dla ich promowania legendy (biblie, talmudy, korany i inne bajki).
Niech się boją ci którzy w to wierzą, to ich problem.

Nic nie wiedzieć, w nic nie wierzyć, nic nie czytać, swój rozum za przewodnika, łykać co powie TVN 24, albo Onet, przez życie przejść z 8 gwiazdkami na koszulce i błyskawicą na czole, a jeszcze bzdury wypisywać........ to jest życie, prawda arku?

~~irek napisał(a):

Ktoś napisał: ~~arek napisał(a): Aby się nie bać "piekła" i innych takich strachów wystarczy po prostu nie wierzyć w jakichkolwiek bogów i wyprodukowane dla ich promowania legendy (biblie, talmudy, korany i inne bajki).
Niech się boją ci którzy w to wierzą, to ich problem.

Nic nie wiedzieć, w nic nie wierzyć, nic nie czytać, swój rozum za przewodnika, łykać co powie TVN 24, albo Onet, przez życie przejść z 8 gwiazdkami na koszulce i błyskawicą na czole, a jeszcze bzdury wypisywać........ to jest życie, prawda arku?

dzieci
Dopiszę bo mi uszło ; bzykać małe i okradać z lichych ren staruszki .

~~irek napisał(a):

Ktoś napisał: ~~arek napisał(a): Aby się nie bać "piekła" i innych takich strachów wystarczy po prostu nie wierzyć w jakichkolwiek bogów i wyprodukowane dla ich promowania legendy (biblie, talmudy, korany i inne bajki).
Niech się boją ci którzy w to wierzą, to ich problem.

Nic nie wiedzieć, w nic nie wierzyć, nic nie czytać, swój rozum za przewodnika, łykać co powie TVN 24, albo Onet, przez życie przejść z 8 gwiazdkami na koszulce i błyskawicą na czole, a jeszcze bzdury wypisywać........ to jest życie, prawda arku?

Właśnie dużo czytać, dużo wiedzieć a nie wierzyć w gusła, piekła, nieba i inne takie pierdoły i oczywiście swój rozum mieć za przewodnika !