dawno dawno temu w odległej galaktyce Enterprise odebrało sygnał fi-fi z Ziemi, przylecieli i taka była ich reakcja na widok płaskiej ziemi i kopuły ...

http://tnij.at/241178

wiem jedno ...

kosmicie są wśród nas :)
a rakieta?
leci czy już się gdzieś zawieruszyła to nie nasz problem a swoją drogą- co Jurij G. zobaczył takiego że aż zakrzyknął -''przepiękne''

pewnie te krokodyle

Ta rakieta chyba już spadła ... komuś na "płaską "głowę

wychodzę z domu stoje na chodniku i co kulka kręci się 1666 km/g a ja tego nie czuję ,wiatrak się nie obraca dym z papierosa unosi się pionowo,dlaczego ?przecież jak ja się obracam wg własnej osi to w głowie mi się kręci ?ale na ten przykład jak usiąde na maskę samochodu ,a samochud rozpędzi się do 100 km/g to spadnę z maski,ale jak kula kręci się 1666km/g to nie spadam(nie odrywam się) no ciekawe dlaczego?przyciąganie ziemskie?to co jak stoje na kuli to przyciąganie jest tak?a jak jadę na masce auta to przyciągania już nie ma tak?dopiero jest jak spadne na ziemie tak?tak mam to rozumieć?Gdyby było tak silne przyciąganie to bym nie mógł na 10 piętro wejść schodami.spij spokojnie nie zadawaj pytań oglądaj tv.


Dopisane 22.02.2018r. o godz. 09:32:

~~Złoty Rdest napisał(a):

klucznick napisał(a):

mir.ko napisał(a): Z dowodami niestety ty zalegasz kluczaku. Torzysz teorie samidzielnie. Masz do tego prawo. Jak czego nadal nie łapiesz patrz str. 19

w satelitach się zagubiłeś podobnie jak tobie podobni,nie potraficie nic wyjaśnić nic dociera do ciebie ?Nie tworze żadnych teorii cz ty baranie używasz mózgu?bo wydaje mi się że nie!To ty tu czegoś nie rozumiesz ,skoro satelita zawieszony nieruchomo nad ziemią tobie ucieka ok!to jak przekazuje fale skoro muszą przejść przez próżnie ,a jak wszystkim wiadomo fale radiowe w próżni się rozchodzą lub jkw nie przenikają,więc jak tam twoja teoria bucu,prubujesz mnie sprowadzić do swojego niskiego poziomu i przekonać mnie że to ty masz rację,g-ó-w-n-o mnie obchodzi strona 19 ,odp na zadane ci wcześniej pyt odnośnie uciekających satelit?Fakty walą cię po mordzie ,a ty dalej swoje,to wcale się nie dziwię dlaczego tyle głupoty w narodzie,nie pojmujesz podstaw rozchodzenia się fal radiowych, a zabierasz głos na temat kłamst rakietowychn no wybacz ... nie na moim poziomie latasz,tam gdzie ja mam podłogę ty masz sufit.

Aż przykro się czyta takie rzeczy :( . Nie wiem jakie masz wykształcenie, ale nie znasz nic z matematyki czy fizyki i nic z tych dziedzin nie rozumiesz. Znasz równania Maxwella? Rozumiesz je?
Masz też poważny problem z myśleniem przyczynowo-skutkowym. Powiązanie skutku z przyczyną w podawanych przez ciebie przykładach niestety nie istnieje.
Nie wiem czy zrozumiesz co ci napiszę poniżej, ale skup się.
Masz tak naprawdę dwie możliwości:
1. Ziemia jest jednak okrągła, to co widzimy jest realne, prawa fizyki działają i akceptujesz i satelity i loty w kosmos.
2. Nie akceptujesz wariantu nr 1, co oznacza, że tak naprawdę nie ma ani Ziemi, ani Księżyca. Nie ma też nas tak jak sobie nas wyobrażasz, a "żyjemy" w totalnym matriksie. Już ci pisałem, jak to rozumieć. Ja nie piszę, bo mnie nie ma. Ty nie czytasz tego, bo ja nie napisałem. Nie ma nas! Kumasz?
Nie ma innej opcji - nawet założenie Pannyzdzieckiem, że kosmici nas obserwują oznacza, że istniejemy w realnym świecie, w którym obserwowalne fakty i prawa fizyki dają nam w miarę wiarygodny obraz świata. Wmówienie całemu światu, że samoloty nie latają tak jak lwidzimy i innych twoim zdaniem bzdur (niektórym trasom samolotów jako niemożliwym na płaskiej Ziemi "płaskoziemcy" przeczą), wymagałoby żeby 90% ludzkiej populacji było w spisku od kilku tysięcy lat!
Nie będę ci już pisał o Platonie i jego "cieniach w jaskini "i jak to się ma do matematycznego świata i dziwnych konsekwencji mechaniki kwantowej. Najpierw odrób lekcje z podstaw.
Powodzenia, bo długa droga przed tobą.

idąc twoim tokiem rozumowania droga prowadzi do nikąd,każde jedno spojrzenie na twoje teoretyczne dowody spadają na dno głupoty.Tak ziemia jest okrągła ,kręcimy się 1666km/h ( ,a samolot odrzutowy leci z prędkością 1200 km/h)i nie odpadamy od matki kuli,wiatraki się nie kręca,wiesz jaki jest podmuch przy prędkości 250 km/h zmiata człowieka(wiatr tsunami)a że niby jak się kręci 1666km/h to nic nic ?nawet dymek z komina pionowo?Coś tu kręcisz p profesorze twoja teoria nie trzyma się kupy,a może trzyma się kópy,śpij spokojnie nie zadawaj pytań nie używaj mózgu oglądaj tv.


Dopisane 22.02.2018r. o godz. 11:16:

kolonizacja marsa,a to mi heca kolonizacja marsa,na księżyc nie mogą dolecieć 50 km,a na marsa się phaja,a gdzie leży mars?a cooooo toooooo Mars?batonik jełopie śpij spokojnie nie zadawaj pytań oglądaj tv

Mamy komentarz z Enterprise

http://tnij.at/241296

Nie wiem Kluczniku , czy zastanawiałeś się nad taką kwestią ... była zimna wojna , jedno i drugie mocarstwo za wszelką cenę chciało pokazać kto lepszy . Aż nagle dali sobie siana i od 40 lat nie ma wypraw na Lunę. W prawdzie chinole coś tam kombinują , ale pewnie nie wiedzą , dlaczego statek kosmiczny trzeba zostawić w spokoju. :D

Przypomnij mi z łaski swojej , co jest najlepsze na chemitrale i gdzie kupić ... jakieś algi , czy cóś ... pisałeś mi o tym kiedyś :)

Qurwa starość nie radość. Pamięć nie ta .

klucznick napisał(a): wychodzę z domu stoje na chodniku i co kulka kręci się 1666 km/g a ja tego nie czuję ,wiatrak się nie obraca dym z papierosa unosi się pionowo,dlaczego ?przecież jak ja się obracam wg własnej osi to w głowie mi się kręci ?ale na ten przykład jak usiąde na maskę samochodu ,a samochud rozpędzi się do 100 km/g to spadnę z maski,ale jak kula kręci się 1666km/g to nie spadam(nie odrywam się) no ciekawe dlaczego?przyciąganie ziemskie?to co jak stoje na kuli to przyciąganie jest tak?a jak jadę na masce auta to przyciągania już nie ma tak?dopiero jest jak spadne na ziemie tak?tak mam to rozumieć?Gdyby było tak silne przyciąganie to bym nie mógł na 10 piętro wejść schodami.spij spokojnie nie zadawaj pytań oglądaj tv.Dopisane 22.02.2018r. o godz. 09:32:

~~Złoty Rdest napisał(a):

klucznick napisał(a):

mir.ko napisał(a): Z dowodami niestety ty zalegasz kluczaku. Torzysz teorie samidzielnie. Masz do tego prawo. Jak czego nadal nie łapiesz patrz str. 19

w satelitach się zagubiłeś podobnie jak tobie podobni,nie potraficie nic wyjaśnić nic dociera do ciebie ?Nie tworze żadnych teorii cz ty baranie używasz mózgu?bo wydaje mi się że nie!To ty tu czegoś nie rozumiesz ,skoro satelita zawieszony nieruchomo nad ziemią tobie ucieka ok!to jak przekazuje fale skoro muszą przejść przez próżnie ,a jak wszystkim wiadomo fale radiowe w próżni się rozchodzą lub jkw nie przenikają,więc jak tam twoja teoria bucu,prubujesz mnie sprowadzić do swojego niskiego poziomu i przekonać mnie że to ty masz rację,g-ó-w-n-o mnie obchodzi strona 19 ,odp na zadane ci wcześniej pyt odnośnie uciekających satelit?Fakty walą cię po mordzie ,a ty dalej swoje,to wcale się nie dziwię dlaczego tyle głupoty w narodzie,nie pojmujesz podstaw rozchodzenia się fal radiowych, a zabierasz głos na temat kłamst rakietowychn no wybacz ... nie na moim poziomie latasz,tam gdzie ja mam podłogę ty masz sufit.

Aż przykro się czyta takie rzeczy :( . Nie wiem jakie masz wykształcenie, ale nie znasz nic z matematyki czy fizyki i nic z tych dziedzin nie rozumiesz. Znasz równania Maxwella? Rozumiesz je?
Masz też poważny problem z myśleniem przyczynowo-skutkowym. Powiązanie skutku z przyczyną w podawanych przez ciebie przykładach niestety nie istnieje.
Nie wiem czy zrozumiesz co ci napiszę poniżej, ale skup się.
Masz tak naprawdę dwie możliwości:
1. Ziemia jest jednak okrągła, to co widzimy jest realne, prawa fizyki działają i akceptujesz i satelity i loty w kosmos.
2. Nie akceptujesz wariantu nr 1, co oznacza, że tak naprawdę nie ma ani Ziemi, ani Księżyca. Nie ma też nas tak jak sobie nas wyobrażasz, a "żyjemy" w totalnym matriksie. Już ci pisałem, jak to rozumieć. Ja nie piszę, bo mnie nie ma. Ty nie czytasz tego, bo ja nie napisałem. Nie ma nas! Kumasz?
Nie ma innej opcji - nawet założenie Pannyzdzieckiem, że kosmici nas obserwują oznacza, że istniejemy w realnym świecie, w którym obserwowalne fakty i prawa fizyki dają nam w miarę wiarygodny obraz świata. Wmówienie całemu światu, że samoloty nie latają tak jak lwidzimy i innych twoim zdaniem bzdur (niektórym trasom samolotów jako niemożliwym na płaskiej Ziemi "płaskoziemcy" przeczą), wymagałoby żeby 90% ludzkiej populacji było w spisku od kilku tysięcy lat!
Nie będę ci już pisał o Platonie i jego "cieniach w jaskini "i jak to się ma do matematycznego świata i dziwnych konsekwencji mechaniki kwantowej. Najpierw odrób lekcje z podstaw.
Powodzenia, bo długa droga przed tobą.

idąc twoim tokiem rozumowania droga prowadzi do nikąd,każde jedno spojrzenie na twoje teoretyczne dowody spadają na dno głupoty.Tak ziemia jest okrągła ,kręcimy się 1666km/h ( ,a samolot odrzutowy leci z prędkością 1200 km/h)i nie odpadamy od matki kuli,wiatraki się nie kręca,wiesz jaki jest podmuch przy prędkości 250 km/h zmiata człowieka(wiatr tsunami)a że niby jak się kręci 1666km/h to nic nic ?nawet dymek z komina pionowo?Coś tu kręcisz p profesorze twoja teoria nie trzyma się kupy,a może trzyma się kópy,śpij spokojnie nie zadawaj pytań nie używaj mózgu oglądaj tv.Dopisane 22.02.2018r. o godz. 11:16:kolonizacja marsa,a to mi heca kolonizacja marsa,na księżyc nie mogą dolecieć 50 km,a na marsa się phaja,a gdzie leży mars?a cooooo toooooo Mars?batonik jełopie śpij spokojnie nie zadawaj pytań oglądaj tv

Jak jedziesz samochodem 100km/h i wiatr wieje w kierunku jazdy 100km/h to co odczuwasz siedząc na masce samochodu? Że nie ma wiatru!
Może masz problem z myśleniem bo jeździsz za często na masce i ci głowę przewiało :)
Nie kumasz co to jest względność ruchu. Wytłumaczę ci - jak jedziesz tirem 90km/h i obok ciebie jedzie drugi tir wyprzedając ciebie z prędkością 91 km/h (tak barany naprawdę robią!) to z jaką prędkością względem ciebie się porusza wyprzedzający?
Drugi temat - czy kumasz, co to jest siła odśrodkowa i grawitacja? Poczytaj i zrozumiesz dlaczego nie odpadasz od matki Ziemi, która się obraca.
Powodzenia!