Na komendzie w Bolesławcu czekaliśmy 3 godziny i nikt nawet nie przyjął zgłoszenia o zaginięciu.Nie wiem po co siedzi ten gość za szybką. W końcu zrezygnowaliśmy i zaczęliśmy szukać we własnym zakresie.
Na policję nie ma co liczyć.

Nasza--pożal się boże policja-----powinna być oddelegowana do Warszawy--do ochrony rządu...(.oni jak posłowie pisowcy, łaskę robią, że na jakąś sytuację zareagują, że w ogóle zabiorą głos... !!!) Najlepiej im wychodzi, pokazywanie zdjęć z monitoringu---- i prośby do ludzi,---- czy ktoś rozpoznaje.. i pomoże...???.

Codziennie jakaś nastolatka ginie!!! Co to się dzieje w tym kraju??

~~Poczerwieniały Liliowiec napisał(a): Na komendzie w Bolesławcu czekaliśmy 3 godziny i nikt nawet nie przyjął zgłoszenia o zaginięciu.Nie wiem po co siedzi ten gość za szybką. W końcu zrezygnowaliśmy i zaczęliśmy szukać we własnym zakresie.
Na policję nie ma co liczyć.

Pochodzi z Lubania, przebywała w Kowarach a zgłaszano bezskutecznie przez 3 godziny w Bolesławcu. Dziwne?

~~Miedziana Fortegilla napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Poczerwieniały Liliowiec napisał(a): Na komendzie w Bolesławcu czekaliśmy 3 godziny i nikt nawet nie przyjął zgłoszenia o zaginięciu.Nie wiem po co siedzi ten gość za szybką. W końcu zrezygnowaliśmy i zaczęliśmy szukać we własnym zakresie.
Na policję nie ma co liczyć.

Pochodzi z Lubania, przebywała w Kowarach a zgłaszano bezskutecznie przez 3 godziny w Bolesławcu. Dziwne?

jak moja poszła w tango
to sama wróciła (a już myślałem że będę szczęśliwy )
byłem ale krótko

Prosze Panstwa, Policja w Bolesławcu pracuje bardzo sprawnie- wiem, bo zglaszalam sprawę i reakcja byla natychmiastowa i profesjonalna.
Jakoś wierzyć mi sie nie chce, że 3 godziny nie przyjęli zgloszenia.

I proszę nie pleść bzdur, że Policja nic nie robi
Robi!
Bolesławiec jest miastem bezpiecznym i to dzięki naszej Policji
A w przypadku zaginięcia są określone procedury i przepisy, których Policja musi sie trzymac