~sru napisał(a): To przyjdzie i czas na was.Szczerze kiedyś koleś też miał same ryby ok 50gat i jakoś nie dał rady chodz wiedzę miał bardzo dużą.Wasz sklepik zachwalacie sami w swoim gronie a zapytaj kogoś z poza waszego grona to nawet nie będzie mu sie chciało ruszyć głową gdzie mini sklepik z rybkami jest.Taka jest prawda.To jest biznes a nie wystawa.
no własnie jeżeli myśli się tylko o kasie to właśnie tak jest. Tym własnie sklep wyróżnia się z pośród innych tego typu sklepów !!!!! i wcześniej czy później przekonają się o tym wszyscy nawet konkurencja. Prowadzimy sklep tak by był przyjazdy ludziom a nie tylko byle by się nachapać, ja nie chce by mnie wytykali palcami jak to wcisnąłem rybkę a ona zjadła inne, nie na tym rzecz polega może owszem zarabiamy mniej niż inne sklepy tego typu ale za to jesteśmy uczciwi ! i nie psioczymy na konkurencje bo to nie o to chodzi !!!! W tym mieście jest wielu dorobkowiczów byle by się dochapać i byle po trupach ale do kasy. Tak nie jest trzeba normalnie żyć i handlować bez ludzkiej a co drugie zwierzęcej krzywdzie !
Co mogę powiedzieć stawiamy następne akwarium tym razem pod 400L :)
a to nasz nowe dzieło
[img=1274990873_k8py0qb.jpg]
[img=1274990895_w39tq9t.jpg]
[img=1274990921_xhf3a6z.jpg]
[img=1274990944_vdbr0ky.jpg]
czyli cykl czarne wody Amazonii