~ napisał(a): neonki ze skalarami i ramirezkami hmmm chyba szybko zamierzasz je sprzedac bo jesli te skalary dorosną to koniec z neonami , a ramirezki już takiej wielkości żyją pół roku max rok w sprzyjających warunkach, po ile macie te ramirezki ??
Ale bzdury waść opowiadasz!!! Widać znasz się jak świnia na astrologii :D:D:D
A poza tym idź do sklepu i tam zapytaj o cenę i wysmiewaj czarne wody a nie, siedzisz za tyldą i pie.... lisz jak mały Kazio.
Moja molinezja balonówka dostaje ciągle pleśniawki, po wsypaniu łyżeczki soli na drugi dzień już nie ma plamek. I tak co jakiś czas. Średnio 3-4 razy w miesiącu. Z innymi rybkami jest wszystko w porządku. Dlaczego tej balonówce się takie coś robi.
iwetka20 napisał(a): Moja molinezja balonówka dostaje ciągle pleśniawki, po wsypaniu łyżeczki soli na drugi dzień już nie ma plamek. I tak co jakiś czas. Średnio 3-4 razy w miesiącu. Z innymi rybkami jest wszystko w porządku. Dlaczego tej balonówce się takie coś robi.
Jaka temperatura wody może podwyższ jeżeli masz za niską tak do 27*C na jakiś czas i obserwuj bo moli chyba straciła odporność a zamiast soli są lepsze środki na wyleczenie niż zaleczenie. Zapraszam do nas po poradę za to się nie płaci, dowiemy się więcej na ten temat od ciebie jakie są warunki i zaradzimy coś.
iwetka20 napisał(a): Moja molinezja balonówka dostaje ciągle pleśniawki, po wsypaniu łyżeczki soli na drugi dzień już nie ma plamek. I tak co jakiś czas. Średnio 3-4 razy w miesiącu. Z innymi rybkami jest wszystko w porządku. Dlaczego tej balonówce się takie coś robi.
jest taki plyn na plesniawke-ospe. wlewasz i koniecznie zrob 27 stopni, moje mialy i po 5 dniach przeszlo i juz pol roku jest ok
Thorn napisał(a): Jaka temperatura wody może podwyższ jeżeli masz za niską tak do 27*C na jakiś czas i obserwuj bo moli chyba straciła odporność a zamiast soli są lepsze środki na wyleczenie niż zaleczenie. Zapraszam do nas po poradę za to się nie płaci, dowiemy się więcej na ten temat od ciebie jakie są warunki i zaradzimy coś.
Mam 26-27 stopni jak widzę, że jakaś rybka ma się okocić to podwyższam temp. Raz na jakiś czas daję zapobiegawczo po
parę kropel.
ale właśnie utrzymuj temperaturę 26-27 stopni cały czas nawet przez miesiąc i zobacz co się bedzie działo. Dodatkowo możesz zrobić herbatkę z szyszek olchy i trochę dodać a w filtr wsadzić na 2 tygodnie węgiel aktywny i wtedy będzie OK zawsze już. Chemii jak najmniej
Thorn napisał(a): ale właśnie utrzymuj temperaturę 26-27 stopni cały czas nawet przez miesiąc i zobacz co się bedzie działo. Dodatkowo możesz zrobić herbatkę z szyszek olchy i trochę dodać a w filtr wsadzić na 2 tygodnie węgiel aktywny i wtedy będzie OK zawsze już. Chemii jak najmniej
Ale ja mam przez cały czas taką temp odkąd mam akwarium a na czas narybku mam około 28st i tak przez parę dni dopóki nie podrosną i z powrotem obniżam na 27 lub 26,5
Naj lepszym sposobem na to i inne takie to lampa UV podłączona do filtra przepływ wody prze tą lampę. A co do twojej rybki to temperatura do 30stopni i silnie napowietrzać bez filtracji i w tedy próbuj z lekami.Stara metoda to Metranidazol.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
