falco napisał(a): chyba nie do końca mnie zrozumiałeś :)
in vitro i aborcja to jak wiesz dwie odrębne sprawy a ja pisząc o tym w jednym temacie wyraziłem tylko swoją opinię
że i za jednym i za drugim jestem na ,,tak,,
:)
czyli za wolnym wyborem ...
falco napisał(a): już same w sobie te dwa skrajnie różne zabiegi stoją w sobie w sprzeczności ale nadal sprowadzam je do wyboru danej jednostki...
nikt nie powinien w to ingerować ...
państwo powinno tworzyć prawo takie by uszczęśliwiać społeczeństwo-w tym kobiety pragnące mieć za wszelką cenę WŁASNE dziecko a kościół powinien zająć się ewangelizacją a nie zaglądaniem komuś pod pierzynkę ... :>