Taaa. Emem to kolejny krakowski diabeł ! :D


Dopisane 03.01.2013r. o godz. 21:15:

Dowód? Proszę, jak nazywa się Partnerka Emema ? No!? Od "bodzenia" a jak bodzie to co ma? Rogi ! Jak diabeł! :D Ememfisto...

niebardzo wiem o co chodzi z tym ,,falkusiem,, co to tak ,,walczy,, z klerem :D
mam go gdzieś...

bo on ma mnie tak samo i dobrze mi z tym... :D

dlaczego kiedy tylko czytam a nie chce mi się pisać wywołujecie mnie ,,do tablicy,, ;)

jegomosc napisał(a): To się kupy nie trzyma:)

To się akurat trzyma. Ma z tego pieniądze.

WujekDobrraRada napisał(a): .... Proszę, jak nazywa się Partnerka Emema ? No!? Od "bodzenia" a jak bodzie to co ma? Rogi ! Jak diabeł! :D Ememfisto...

Kurde same szatany w okolicach. Ale znam jednego gościa , co zna jednego egzorcystę ... strasznie zabiegany człowiek z tego egzorcysty , w Bolesławcu jeszcze nie był , choć widać wyraźnie , że powinien. Maniek gdzie Ty właściwie mieszkasz , w Bolesławcu , czy w Krakowie , bo nie wiem gdzie wymierzyć strzałę egzorcyzmu ... :D Skorn zrobił co mógł , teraz potrzeba fachowca :D


Dopisane 03.01.2013r. o godz. 22:34:

falco napisał(a): ...
dlaczego kiedy tylko czytam a nie chce mi się pisać wywołujecie mnie ,,do tablicy,, ;)

Są dwie teorie spiskowe tłumaczące to zjawisko antyklerykale ... ale nie miejsce to i czas , aby wykładać :D Czas spać , dobranoc Bolecnauci :)

WujekDobrraRada napisał(a): Jak Koledze Skornowi karpik w tym roku smakował?

Nie pamietam już, kiedy ostatni raz jadłem karpia, serio. Nie obchodzę świąt kościelnych i tyle. : )

skorn napisał(a): .... Nie obchodzę świąt kościelnych i tyle. : )

Szkoda :) Myślę , że powinieneś wyjść wreszcie z domu Młody Padawanie, otworzyć się na ludzi , poczuć Słońce :) Zależy mi na Tobie , wbrew pozorom :) Dobranoc :)

Wychodzę z domu, czasem trzeba zakupy zrobić i śmieci wyrzucić. Niczyja troska mi nie potrzebna, umiesz liczyć? Licz na siebie.

Ludzie dajcie sobie na luz z tym ciągłym atakiem na kleryków, wiarę, Kościół. Przecież to już jest nudne.
O ile mi wiadomo - nie ma w Polsce obowiązku chodzenia do Kościoła, nie ma obowiązku brania ślubu kościelnego, czy np obchodzenia Wigilii. Z pewnością już nie ma przymusu chodzenie na bale organizowane przez parafię.

Wiem, że dla zbuntowanego dzieciaka nienawiść do religi jest zawsze w modzie i stanowi pewien sposób na zaistnienie na forum. Jednak i tak wiadomo, że większość z tych "Dawkinsów dla ubogich" to jedynie netowi mistrzowie powielania cudzych myśli i kiedy przyjdzie odpowiednia pora to obłudnie podzielą się opłatkiem, potulnie zeżrą coś na Wigilię czy Wielkanoc, a i nawet prezentem i Kevinem samym z domu nie pogardzą. Taki rodzaj tych anty-katoli jest dziś plagą. Dobrze jednak, że co niektórzy są w stanie z tego wyrosnąć.