blues napisał(a):

~ela napisał(a): Dla mnie to niezrozumiałe. Dlaczego kobieta nie odpowiadała na listy i telefony ?? Zmieniła nr telefonu (możliwe), ale adres też? Nie rozumiem :|

No i ten facet,znał adres ,listy pisał ,ale pojechać mu się nie chciało ,sama widzisz jaka to miernota,w całej rozciągłości nic nie warta pisanina z oklepanym tematem i wyświechtanymi ,przestarzałymi frazesami,poziom zdecydowanie mocno przedgimnazjalny. :D

Napisz coś lepszego! Jestem ciekawy co potrafisz.

Czy to będzie cykliczne ?? takie bolec rozmowy w toku, a może następny artykuł to będą trudne sprawy
:)

~Tutejczy napisał(a): Czy to będzie cykliczne ?? takie bolec rozmowy w toku, a może następny artykuł to będą trudne sprawy
:)

Ja proponuję coś bardziej na czasie: Pamiętniki z wakacji :D :D :D

Taki "babski" , sentymentalny temacik. Fajny , do poduszki w sam raz. :P

~geniusz polskiej psychologii napisał(a): różne bezrobotne magistry po polonistykach wypisują takie bzdury

"Bezrobotni" magistrowie po polonistyce nie" płodzą" takiej ramoty.

~do bluesa napisał(a): Napisz coś lepszego! Jestem ciekawy co potrafisz.

Jak się nie potrafi ,to lepiej nic nie pisać,i co sie rzucasz?
Przeczytaj wszystkie wpisy ,to sie dowiesz ,czy to się podoba.

Zmoderowano 03.08.2013 godz.21:55 - powód: zbędne i błędne cytowanie (moderator)

blues napisał(a): Ale kicz i ramota.Nuda,nuda,nuda.

Już nie raz udowodniłeś/łas, że cudza twórczość jest dla ciebie nudna, brzydka i ogólnie bee! więc i tym razem nie zaskoczyła mnie twoja wypowiedź.
Więc teraz może sam/ sama coś napiszesz? chętnie poczytam i też OCENIĘ

Sen...czy spełniony?...może w połowie? spotkali się po latach,ale to od nich zależy czy będą/ są razem na zawsze? co ta dziewczynka musiała przeżyc',jak okazało się,że "intruz" jest jej ojcem? :| ...

Ciekawa historia;)