~Kapitan napisał(a):~Motywacja napisał(a): Widać nie rozumiesz idei alkomatu w każdym aucie.
Ty widać za to, że nie rozumiesz co to znaczy jechać trzeźwym :] Trzeźwym nie zawsze znaczy z wynikiem zero na alkomacie . Ja wyznaję jedną zasadę : piłem a nie czuję się dobrze - nie wsiadam za kółko :> Kup sobie taki szajs za 5 złotych, który pokaże ci wynik - trzeźwy a jak dojdzie co do czego to będzie mały zonk boś jeszcze nie wytrzeźwiał.
skorn napisał(a): Powtórzę: gdybyś uważał posiadanie alkomatu za wskazane, to byś go woził ze sobą od lat. Tłumaczenie, że rzadko pijesz jest bez sensu, bo większośc Polaków raczej nie pije częściej niż ty.
falco napisał(a): dlaczego nikogo tutaj nie interesuje fakt braku nakazu posiadania apteczki ...
alter napisał(a):falco napisał(a): dlaczego nikogo tutaj nie interesuje fakt braku nakazu posiadania apteczki ...
Czy do tego potrzebny jest nakaz?! może wystarczy zdrowy rozsądek? :)