skorn napisał(a):
Nie rozumiem tego wiernopoddańczego bełkotu. Chyba faktycznie nie mamy o czym dyskutować. Unia unią, a Merkel robi swoje deale z Putinem, podobnie Francja. Karty rozdają najsilniejsi. Polska na arenie międzynarodowej znaczy tyle samo, ile 10 lat temu.
Skąd wniosek o "wiernopoddaniu"? Z racjonalności mojej oceny?
Oczywiście, że zawsze karty rozdają najsilniejsi. Uważasz, że Polska należy do najsilniejszych? Bo ja uważam, że jak na razie nie. NA to potrzeba jeszcze czasu :)
Każde państwo ma prawo do bilateralnych relacji. To jeszcze nic nie znaczy. Masz jakieś tajne informacje o "dilu" to się podziel.
To jak byś budował naszą podmiotowość? Bo jeżeli tak krytykujesz, to powinieneś mieć szeroki obraz zagadnienia :)
Dopisane 26.08.2014r. o godz. 17:36:
fobiak napisał(a):
w tamtym systemie
A ten, jak zwykle zdania poprawnie po Polsku nie potrafi napisać !
W tamtym systemie? Jakiś czerwony aktywista ma senne zmory? hehe
Obudź się emerycie poPRLowski. To se nie wrati :D