W dniu dzisiejszym o godz 5.45 udałem się do szpitala na pogotowie z bardzo mocnym bólem podbrzusza.niedosyc ze musiałem czekac wrescie zjawił się zaspany jegomosc ,poinformował mnie ze mam się udac na pierwsze piętro dp gabinetu 21 lub 24 Udałem siępod wskazany gabinet ale tam niebyło nikogo ,zastukałem do następnych drzwi nr 25 po chwili wyszła zaspana pani której wyjawiłem swój problem .Pani poinformowałamnie ze nikt mi iepomaze mam sie udacdo lekarza rodzinnego.Nasuwa się pytanie czy słuzba zdrowia w szpitalu ma spac czy udzielac pomocy Panie dyr proszę cos zrobic z tym broblemem .Niech ludzie nie mówią ze bolesławiecki szpital jest najgorszy pod względem pomocy medycznej w okolicy ,pomimo wprowadzenia nowosci technicznych.

nic sie nie zmienia i nie zmieni. ja poszlam kiedys z dzieckiem bo mial goraczke 38 stopni a pani zapytala po co ja tu przyszlam zalosne :> :> :> :/

Poszlismy kiedyś z mezem na oddział dzieciecy z 11miesiecznym synkiem bo upadł i rozcial sobie wadzidelko górne.pielęgniarka nas poinformowala ze nic nie zrobią z tym i odesłała nas na SOR... Tam nam powiedzieli ze mamy się udać do chirurga dziecięcego, a było to późnym wieczorem w piątek...to w końcu nie wytrzymalam i jej mowie gdzie o tej porze znajdę chirurga, w końcu z laska nas przyjęli...przyszedł chirurg i dostalismy jeszcze za przeproszeniem opierdziel ze z 3letnim dzieckiem mamy się udać do chirurga dziecięcego? W końcu nie wytrzymalam, ciśnienie mi podniosl i mowie ze dziecko ma 11 miesięcy i chcieliśmy się skonsultować czy te wadzidelko się zarodnie po czasie i nie będzie dziecku przeszkadzać w przyszłości...z laska go zbadał i na szczęście było ok...szlak mnie trafia jak mam tam iść w przyszlosci bo łaskę ci robią ze cie przyjmą... To ich zakupczyny obowiązek pacjenta przyjąć zbadać i leczyc!!!!!

Zastosowana autokorekta

bolesławiecki szpital ? brod smrod i ubóstwo, zarcie o kant dupy rozbić, wiekszosc lekarzy i pielegniarek zachowuje sie jakby ich zmuszono do pracy w szpitalu, ciagle fochy, Kocham Bolec.Info enie farmazonów, nawet słowem nie mozna sie odezwac i najlepiej ciagle kawusie, czekoladusie, bombonierki zanosic, wtedy to jakos wyglada a tak to chryja na maksa, mam andzieje ze rodzina pracowników tego przybytku zalosci pochoruje sie jak cholera i pojdzie lezec do szpitali w ktorych traktuja pacjenta jak smiecia, moze wtedy te pudernice cholerne sie zastanowia co jest nie tak, płaca nie pasuje to won ciury robic cos innego,

Zastosowana autokorekta

~abc napisał(a): Poszlismy kiedyś z mezem na oddział dzieciecy z 11miesiecznym synkiem bo upadł i rozcial sobie wadzidelko górne.pielęgniarka nas poinformowala ze nic nie zrobią z tym i odesłała nas na SOR... Tam nam powiedzieli ze mamy się udać do chirurga dziecięcego, a było to późnym wieczorem w piątek...to w końcu nie wytrzymalam i jej mowie gdzie o tej porze znajdę chirurga, w końcu z laska nas przyjęli...przyszedł chirurg i dostalismy jeszcze za przeproszeniem opierdziel ze z 3letnim dzieckiem mamy się udać do chirurga dziecięcego? W końcu nie wytrzymalam, ciśnienie mi podniosl i mowie ze dziecko ma 11 miesięcy i chcieliśmy się skonsultować czy te wadzidelko się zarodnie po czasie i nie będzie dziecku przeszkadzać w przyszłości...z laska go zbadał i na szczęście było ok...szlak mnie trafia jak mam tam iść w przyszlosci bo łaskę ci robią ze cie przyjmą... To ich zakupczyny obowiązek pacjenta przyjąć zbadać i leczyc!!!!!

No dobra ,ale pomijając inne niezrozumiałe ,błędnie napisane wyrazy ,błagam wytłumacz co to jest u Boga ojca to "wadzidelko"? :| :| :| :|

witam,
również nie mam dobrego zdania na temat bolesławieckiego szpitala... 2 lata temu położono mnie na Ginekologie ze względu na wcześniejsze rozwarcie. Lekarz przyjmujący był bardzo antypatyczny,dogadując mi z wagą (przybralam tylko 7kg w ciązy) glupie podteksty itd.... ordynatorka oddzialu na wizycie i przy badaniu bardzo niesympatyczna.... potrafila ośmieszyc mnie przy kilku innych osobach...nie doinformowano mnie co dalej
.. dopiero 20 min przed planowanym przewiezieniem mnie do Jeleniej Gory powiedziano mi jak sprawa wyglada... w 10min.musialam poinformowac meza i spakować się.wszystko w biegu i stresie. Gdy opowiedzialam mezowi jak zostalam potraktowana ze lzami w oczach ledwo nie wybuchla klotnia.... NIGDY WIĘCEJ!!!!.

Dlaczego PISzesz ,,Boga ojca'' zamiast ,,Boga Ojca".Nie szanujesz uczuć religijnych 99% polakóf.,grzeszysz. :*

Lekarze mają PRACE szpital coraz piękniejszy a ty chory człowieku sie uczepił -chcesz się leczyć to idź tam gdzie leczą.