alter napisał(a):

qwax_ napisał(a): Po pierwsze: i co z tego, że przywrócili??

Kwasie znów kwasisz? Fakt jest istotny! Ja tego nie komentowałem, a mnie atakujesz? Kwasisz na potęgę :D

Gdzie cię niby atakuję??
Czytałeś ten artykuł Jaśkowskiego, czy onet ci wystarczy?
I co ty z tym kwaszeniem? To jest cała twoja odpowiedź?

alter napisał(a): No, tak :) Ale chciało Ci się? A po cio? ;)

Przydaje się do obserwacji zachowań użytkowników internetu. Takie hobby.

''Wojska lądowe: około 3,5 tys. wojsk zawodowych oraz 4,5 tys. ochotników. Razem daje to 8 tysięcy;
Lotnictwo: około 1000 żołnierzy;
Marynarka wojenna: 600 żołnierzy;
Logistyka: około 1000 żołnierzy;
Siły specjalne: nieznana liczba;
Ochotnicze Siły Obrony Narodowej: około 4,5 tys. ochotników i 700 żołnierzy zawodowych.
Struktura wojsk lądowych jest przedstawiona na schemacie poniżej. Najważniejszą jednostką jest Zmechanizowana Brygada Piechoty „Żelazny Wilk” (lit. Geležinis Vilkas) w składzie 3 batalionów piechoty i jednego dywizjonu artylerii. Ponadto w skład wojsk lądowych wchodzi batalion huzarów, batalion ułanów, batalion dragonów, batalion saperski oraz centrum treningowe sił lądowych. Należy podkreślić, że nazwy huzar, ułan i dragon są po prostu tytularne i odnoszą się do historiim, a nie do obecnych możliwości tych jednostek. Są one zmotoryzowanymi batalionami piechoty.
Siły specjalne składają się z Batalionu Jegrów, jednostek antyterrorystycznych oraz jednostek morskich. Podlegają bezpośrednio Ministerstwu Obrony Narodowej.
Częścią wojsk lądowych jest także Ochotnicze Siły Obrony Narodowej w składzie 6 jednostek terytorialnych (batalionów).


Litewska armia nie jest armią z poboru. Część armii stanowią ochotnicy, którzy są powoływani do wojska na minimum 20 dni w roku. Zapewnia to przeszkolenie pewnej ilości obywateli w ciągu roku, którzy nie są zmuszani do odbycia służby. Jest to istotne dla Litwy, gdyż samodzielna obrona kraju przez armię litewską wydaje się niemożliwa, stąd nacisk na przeszkolonych obywateli, którzy mogą rozpocząć działania nieregularne po zajęciu kraju przez okupanta.''

a skąd oni wezmą tych co to mają tworzyć armię?
wiecie ile ludności liczy Litwa?



:D

qwax_ napisał(a): Gdzie cię niby atakuję??

To twoje słowa? :) "Ty czytasz kogoś myślącego normalnie?"

A i poprzednie twoje wypowiedzi były dość tendencyjne :)

Trzymajmy poziom :)


Dopisane 21.06.2016r. o godz. 21:12:

kc napisał(a):

Przydaje się do obserwacji zachowań użytkowników internetu. Takie hobby.

Ok :) Ale napiszę Ci jeszcze coś na priv :)

qwax_ napisał(a): ...
Ty czytasz kogoś myślącego normalnie? ...

To jest za trudne pytanie Ksawery. Swego czasu Smoleń rzekł słynne stwierdzenie " normą jest ogół , nie margines " . I miał rację ! Ale nam Wędrowcom , chodzi o to , żeby Ludzie zrozumieli prosty fakt , niech Każdy i Każda będzie sobą , na własną rękę szukając siebie i prawdy ... i na margines ... zdala od Lemingów :D

Ale tak na poważnie ( Jaśkowski jest trzecim z mych Autorytetów ;) ) Alterowicz też się rozwija , widać to wyraźnie . Być może nawet trzęsąc się ze strachu , przygryzając paznokcie ... przeczytał wypociny mego Trzeciego Autorytetu.

A trzeba Wam wiedzieć , że za Autorytet stawiam istotę obdarzoną większą wiedzą , inteligencją , współczuciem , humorem i zrozumieniem ... niż ja. Szkoda , że mam tylko trzy Autorytety :| Za współobywateli chciałbym mieć równych moim Autorytetom. Wtedy do końca mógłbym poświęcić się betoniarze i niczego nie musiał bym zmieniać w przeżywanej rzeczywistości :D

a ja tutaj :D


Poseł PiS Stanisław Pięta w młodości dopuszczał się różnych czynów. Także tych wbrew prawu, jak na przykład kradzież. Kradł między innymi portfele z pieniędzmi, dokumenty. Jak to dziś tłumaczy? "Przygotowywaliśmy się do zbrojnego powstania".

''W internecie krąży skan milicyjnego dokumentu o klauzuli "TAJNE SPECJALNEGO ZNACZENIA", jaki trafił w 1989 roku na biurko Naczelnika Wydziału III Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych. Jest to notatka ze sprawy "obywatela Pięty Stanisława".

"W odpowiedzi na Wasze pismo (...) dotyczące obywatela Pięta Stanisław informuję, że wyżej wymieniony (...) z samochodu zaparkowanego marki Fiat 126p (...) skradł portmonetkę wraz z zawartością 5500 złotych gotówki, dwie karty żywnościowe (...) oraz kartę paliwową" - możemy przeczytać w dokumencie.

"Tego samego dnia na terenie Katowic zatrzymano Stanisława Piętę, który usiłować pozbyć się kart żywnościowych i karty paliwowej (...). Przesłuchany w charakterze podejrzanego Stanisław Pięta przyznał się do dokonania zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że kradzieży z portfela z gotówką, kartami żywnościowymi i kartą paliwową dokonał w pobliżu dworca PKP w Gliwicach. Szkoda w całości została naprawiona i dlatego czyn ten uznano za wypadek mniejszej wagi".

Dalej następuje informacja, że prokurator, między innymi z uwagi na dotychczasową niekaralność obywatela Pięty, zdecydował się sprawę umorzyć.

Poseł Stanisław Pięta w poniedziałek na spotkaniu z młodzieżą w Bielsku-Białej potwierdził, że taka sprawa miała miejsce - podaje . Co więcej, przyznał, iż włamywał się z kolegami do samochodów zaparkowanych przed komisariatami w różnych miastach. Jak tłumaczył, po to, by wykraść broń, którą czasem milicjanci wkładali pod siedzenia swoich aut.

Na szczęście nie udało im się nigdy ukraść broni, bo wtedy kara byłaby znacznie surowsza. Ograniczali się więc do kradzieży portfeli.

Co ciekawe, parlamentarzysta przekonuje, że przestępstw dopuszczał się z pobudek... patriotycznych.''

to na koniec jest najlepsze :D

''patrioci'' kradnijcie ile możecie a jeśli was złapią to natychmiast wyjaśnijcie że to na walkę z PO i KOD-em :D

Pannazdzieckiem napisał(a): Alterowicz też się rozwija , widać to wyraźnie . Być może nawet trzęsąc się ze strachu , przygryzając paznokcie ... przeczytał wypociny mego Trzeciego Autorytetu.

Szacun Panna, tak było ;) Ale kontynuuj :) Bo jednak masz na to ochotę :)

alter napisał(a):
Trzymajmy poziom :)

Nie używaj słów, których nie rozumiesz...