Rodzice powinni się zwrócić o sfinansowanie terapii niestandardowej do NFZ ale jak sądzę, mieszkają za granicą więc niech próbują tam znaleźć pieniądze na leczenie.
"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
Anonimowy ignorancie, sprawdź nim wydasz wyrok. Są takie przypadki, najczęściej u kotów, lecz u ludzi również się zdarzają.
I są również w Polsce rodzice, którzy takie badania przeprowadzili i otrzymali potwierdzenie że najprawdopodobniej przyczyną jest odczyn poszczepienny.
"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
Nie od dziś wie to wielu lekarzy i naukowców , ale skrzętnie się to ukrywa !!!!!! K....u....... ć dzieci masowo zapadają na nowotwory , ludzie obudźcie się i przestańcie szczepić dzieciaczki!!!Rtęć i inne pierwiastki odkładają się w mózgu !!!! Jaki interes będzie miała firma farmaceutyczna jak nowy obywatel świata będzie zdrowy?? A Jaki interesik, jak zaczyna chorować co??? Ignoranci niech sobie odpowiedzą. Biedne dziecko małe teraz będzie mordować się w szpitalu będą naparzać mu chemioterapię i patrzeć na zasadzie albo sobie organizm poradzi i się odnowi po chemioterapi albo dobije . Wiem że zabrzmi brutalnie ale wydoją ostatni grosz na leki refundowane a jak nie bedzie widac poprawy to zaczną mydlic oczy rodzicom rzekomymi nowymi lekami bardzo skutecznymi ale niestety trzeba na to dużo kasy bo leczenie za granicą. Kasę wydoją a w większości przypadków to nie pomaga