nad czym sie tu zastanawiac, usa i kanada chca od volkswagena 20 miliardow dolcow za oszustwo, suma moze sie podwoic. kapital firmy volkswagena to 9 miliardow. w usa 11 milionow samochodow musi do warszatatow w celu skasowania programow i dodatkowych przerobek, w europie jest takich samochodow 8 milionow. aby volkswagen nie padl bedzie musial niemiecki podatnik udzielic pomocy. pomiary w usa wykazaly, ze diesle przekraczaja 40-krotnie dopuszczalne normy zanieczyszenia, szczegolnie te fajne jeepy.
diesel to ryzyko i nie wiadomo co ci biurokraci wymysla w tej brukseli jeszcze. tez mam diesla, sa tansze i niezawodne.
~anonim niezalogowany 6 października 2015r. o 13:18
Jestem zwolennikiem benzyny, i wybieram benzynę nadal. ( Wszystko zależy oczywiście od samochodu). Posiadam obecnie i benzynę i diesla, a wiec jakieś tam porównanie mam. trasy jakie oba auta robią są porównywalne natomiast koszty eksploatacji i przyjemności z jazdy jak dla mnie wygrywa benzyna. Atutem jest np. spalanie gdzie w cyklu mieszanym miasto /trasa średnie jej spalanie to 6,0 do 6,1 L /100 km gdzie (mój) diesel to minimum 7l/100 km, przy tym samym dystansie, kolejną sprawą jest hałas jaki jest w dieslu i problemy przy mocniejszych zimach. Natomiast do benzyny wsiadam i odpalam, bardzo ważne naprawy eksploatacyjne (bez opon) w skali roku kosztują mnie w granicach 500 zł przy benzynie diesel to około dwa razy tyle.
Dlatego też moim zdaniem stawiam na BENZYNĘ.
pozdrawiam
~2.0hdi niezalogowany 7 października 2015r. o 0:57
Śmiać mi się chcę z niektórych wypowiedzi na temat kopcących i nie odpalających disli. Jak kto dba tak ma. Przez 4lata przejechałem swoim hdi 2003r. 150tys kilometrów przy średniej spalania 5.5l i jedyne co musiałem wymienić to olej i filtry(w tym filtr dpf i nie był to straszny koszt) . A z rury żadnego kopcenia w hdi nie ma. A co do napraw benzyny to nie jedna nowa tyle nie przejedzie bez remontu silnika i wcale nie są to tak tanie rzeczy jak nie którym się wydaje.
Tylko benzyna :) Dzwiek, kultura pracy, prostota, tansza eksploatacja... to i wiele innych atutow przemawia za benzyna. Diesel nadaje sie tylko w trasy. Na krotkich odcinkach grzeje sie 2x dluzej od benzyny (zima to w ogole tragedia, jazda ciagle na zimnym i spalanie 12l ON srednio w 2.0turbo co prawda z napedem na 4 kola), slaba elastyka - w miescie trzeba mieszac biegami prawie jakby sie bigos lyzka mieszalo przez maly zakres obrotow, w ktorym to ciagnie. Mlode diesle sa strasznie kaprysne na m.in. jakosc paliwa, znajomemu polecialy 2 wtryski i 2 tys albo i wiecej w plecy przy przebiegu 180k km. Gdzie te oszczednosci dieslowcy?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.