29 lutego 2016r. godz. 15:34, odsłon: 10746, Bolec.Info/Kazimierz Marczewski
Kolizja przy wiadukcie
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ul.Dolne Młyny z obwodnicą. UWAGA UTRUDNIENIA NA DRODZE!
Zderzenie dwóch samochodów na skrzyżowaniu ul. Dolne Młyny i Wróblewskego (fot. Kazimierz Marczewski)
W poniedziałek, 29 lutego 2016r., około godziny 15.00 w Bolesławcu,na skrzyżowaniu, na którym regularnie dochodzi do podobnych zdarzeń, doszło do zderzenia samochodu Renault Megane z Hyundaiem. Na miejscu obecna jest straż miejska i policja. Przejazd jest utrudniony.
AKTUALIZACJA
Jadące naprzeciwko siebie ul. Wrólewskiego samochody prawdopodobnie chciały skręcić w ul. Dolne Młyny. Według kierowcy Renault Megane samochody miały włączone kierunkowskazy, samochód Hyundai nie skręcił, ale pojechał prosto i uderzył w skręcającego w lewo Renault Magane w ulicę Dolne Młyny. Samochód Renault Megane prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
W wyniku zderzenia oba samochody zostały uszkodzone. Kierowcom nic się nie stało. Miejsce wypadku zabezpieczała straż miejska, a policja ustalała przyczyny zderzenia.
Kolizja przy wiadukcie
~lll niezalogowany 29 lutego 2016r. o 23:25
a w Kruszynie na zakrecie kolo Albergo leży sobie auto w rowie
Według kierowcy Renault .... , a gdzie jest wypowiedź kierowcy Hyundaia
Najlepiej zwalić na jedną stronę .... i oczerniać
"Do zdarzenia doszło ok. 15:15. Jak wynika z ustaleń policji, 43-letni kierowca Renault (mieszkaniec gminy Bolesławiec) nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 18-letniemu kierowcy Hyundaia, mieszkańcowi tej samej gminy.
Doszło do zderzenia. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Sprawca kolizji został ukarany mandatem w wysokości 250 zł."
Raport z miejsca wypadku ... Nie stwierdzono włączenia kierunkowskazu przez kierowcę Hyundaia .....
Chyba powinniście być trochę bardziej bezstronni i bardziej dociec w tym temacie nim coś napiszecie. Podaliście wersje kierowcy Renaulta, a co z wersją kierowcy Hyundaia?
W ramach aktualizacji informacji o tej kolizji. Policja ustaliła, że winnym zdarzenia jest prowadzący Renaulta Megane. Nie zachował on ostrożności i nie ustąpił przejazdu Hyundaiowi jadącemu prosto. Liczył pewnie, że "uda się przejechać szybciej" Zdjęcia idealnie pokazują, że Hyundai był trafiony czołowo bardziej w prawą stronę, a nie w lewy bok, co wskazuje, że kierowca Renaulta wskoczył Hyundaiowi przed maskę "na pewniaka" i ewidentnie nie zastosował zasady "ograniczonego zaufania". Jak ktoś już wspomniał.. jedziesz kiedy masz wolny przejazd, a nie gdy widzisz włączony kierunkowskaz. Zakładając, że kierunkowskaz był włączony, bo na "słowo" uczestnika zdarzenia (osoby postronnej) bez dowodów nie można nikogo oskarżać.
Uczmy się na błędach innych, a kolizje takie jak te niech wyrobią w nas nawyk, że nigdy nie można "jechać na pewniaka", bo nawet jeśli kierowcy jadą prawidłowo, to samochód jest tylko maszyną i może się w każdej chwili popsuć.
Widzę że standardowy ból d**y jak zawsze, emocje biorą górę nad trzeźwym myślenie ;)
A mi się tylko jedno zdanie podoba z całej tej waszej paplaniny "na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało" i to sobie powinniście obrać za priorytet, bo czasem odnoszę wrażenie że niejeden z was najchętniej dokonał by samosądu. Dlatego mamy prawo(jakie jest każdy wie). Ale podstawową rzeczą jest to że prawo nie zawsze idzie w parze ze sprawiedliwością, ale jest po to by był porządek, kto jest średnio inteligentny i potrafi myśleć trochę szerzej zrozumie
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
