Zachęcają wirtualną pensją - AKTUALIZACJA

Ogłoszenie kusi pensją 2500, ale chętnym oferuje mniej

Ogłoszenie wprowadzające chętnych do pracy w błąd (fot. Screen ze strony PUP Bolesławiec)

Nasza czytelniczka chciała umówić się na rozmowę o pracę w nowym hotelu otwieranym w galerii Bolesławiec City Center. Hotel szuka recepcjonistów.

Skusiła ją oferta pensji 2500 zł brutto, co daje ponad 1800 złotych „na rękę”. Pracodawca wymaga języka angielskiego i średniego wykształcenia. Oba te warunki czytelniczka spełnia. 

Kiedy zadzwoniła pod numer podany w ogłoszeniu, poinformowano ją, że pensja wynosi 1600 zł netto.
- To dziwne, bo ja na stronie Powiatowego Urzędu Pracy wyczytałam, że minimalna stawka na początek to ponad 1800 zł na rękę - powiedziała nasza czytelniczka.

Otrzymała informację, że stawka zależy od doświadczenia i osoby bez doświadczenia dostają 1600 zł na rękę, a potem być może będzie podwyżka. Problem w tym, że w ogłoszeniu nikt nie wymaga doświadczenia, jest ono, jak to ujęto, jedynie „mile widziane”. Nasza czytelniczka zrezygnowała ze składania CV.

- Skoro już na tym etapie ściemniają na temat pensji, to nie chcę sprawdzać co będzie dalej - mówi. - Bardzo wyraźnie napisane jest w ogłoszeniu: "minimalne wynagrodzenie brutto" 2500 zł, więc niestety nie ma tutaj pola do dowolnej interpretacji, jest jak jest.

Nabór pracowników do hotelu prowadzi firma Manpower. Zadzwoniliśmy z pytaniem o ofertę i faktycznie okazało się, że 1800 to stawka tylko dla doświadczonych i bardzo dobrych kandydatów. 

Kiedy poinformowaliśmy, że dzwonimy z Bolec.Info, prowadząca rekrutację pracownica firmy Manpower, przeprosiła za wprowadzanie w błąd chętnych do pracy.

- Zadzwonię do Powiatowego Urzędu Pracy i zmienimy swoje ogłoszenie na stawkę 2200 brutto - oświadczyła. - Podawaliśmy większą stawkę, żeby było większe zainteresowanie. Stawka 2500 zł jest osiągalna, ale dla osób z doświadczeniem. Faktycznie powinniśmy to podkreślić w ofercie. 

TUTAJ możecie sprawdzić ogłoszenie i podaną w nim stawkę. Już została zreszta zmieniona po interwencji Manpower.

Po publikacji artykułu skontaktowała się z nami Małgorzata Górska z centrali Manpower. Oto jej wypowiedź:

- Przykro nam, że zaistniało takie nieporozumienie. Wprowadzanie kandydatów w błąd nigdy nie było naszym celem. - mówi Małgorzata Górska. - Zawsze staramy się w jasny sposób komunikować stawki płac i warunki współpracy. W tym przypadku doszło do pomyłki na stronie Powiatowego Urzędu Pracy i została ona już sprostowana. Dziękujemy czytelniczce portalu Bolec.Info, bo dzięki niej dowiedzieliśmy się o powstałej dezinformacji. Tak jak każdej agencji zatrudnienia zależy nam na przestrzeganiu prawa i dobrych kontaktach z kandydatami, którym pomagamy w znalezieniu pracy. Dołożymy wszelkich starań, aby taka sytuacja się nie powtórzyła.