7 stycznia 2010r. godz. 17:25, odsłon: 5390, Bolec.Info / KM

Czy Owsiak przyjedzie do Bolca w dniu Finału?

Jaki będzie tegoroczny bolesławiecki Finał WOŚP? Przeczytaj rozmowę z Bogdanem Nowakiem - szefem sztabu WOŚP w Bolcu.

Czym zaskoczy bolesławian tegoroczny Finał WOŚP? Czy mieszkańcy, którzy nie mogą przyjechać do Bolesławca, mogą wpłacać pieniądze na konto lokalnego Sztabu WOŚP? Czy Jerzy Owsiak przyjedzie do Bolesławca?

Na powyższe i inne pytania odpowiadał, w rozmowie z Kazimierzem Marczewskim (Bolec.Info), szef bolesławieckiego Sztabu WOŚP Bogdan Nowak.

Dziennikarz Bolec.Info wybrał się do Piwnicy Paryskiej, aby sprawdziź jak wyglądają ostatnie przygotowania do bolesławieckiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Rozmawiamy z Bogdanem Nowakiem, tegorocznym szefem bolesławieckiego Sztabu WOŚP.

Bolec.Info: Dzień Dobry. Do finału czasu bardzo mało, przystąpny więc od razu do pytań. Ile osob dziala w boleslawieckim Sztabie?

Bogdan Nowak: Dzień Dobry! Ścisły sztab to cztery osoby, ale łącznie działa około 100 osób. Kwestować będzie aż 70 osób! To mnóstwo ludzi. Trzeba dobrze skoordynować ich pracę, całą logistykę finału. Muszę powiedzieć, że wszyscy są bardzo zaangażowani i chętni zrobić coś dla innych. Mają po prostu otwarte serce.

Czym zaskoczy boleslawian tegoroczny finał?

Dobrą organizacją, doskonałą atmosferą i atrakcyjnymi loteriami, licytacjami i nagrodami. Na przykład jedna z nagród to przelot helikopterem nad miastem, druga to przejazd samochodem rajdowym.
Atrakcji jest bardzo dużo, ale o innych niespodziankach nie będę mówił, bo by przestały nimi być.

Czy imprezy towarzyszące będą odbywały się tylko w Concordii?

Tak, chociażby ze względu na pogodę, ale także na konieczność koncentracji imprez w jednym miejscu. To ma duże zalety.

Czy kwestować będą także glinoludy?

Tak! Oczywiście tak! Nie może odbyć się tego typu impreza bez glinoludów. Kochamy ich przecież wszyscy.

A radni miejscy lub powiatowi? Będą kwestować?

Chciałem poinformować Pana, że zaproponowałem radnym miejskim udział w kwestowaniu na rzecz WOŚP w Bolesławcu. Zgłosiło się kilku radnych, ale nie podam ich nazwisk, aby nie upolityczniać tej imprezy.

Jaki jest wiek kwestujących?

Najmłodszy wolontariusz ma 12 lat i będzie zbierał pieniądze razem z opiekunem, a najstarszy ponad 50 lat.

Jaki rekord jest do pobicia?

W ubiegłym roku zebraliśmy 45 tysięcy złotych. Nie realizujemy finału tej orkiestry jako próby bicia rekordów. Dla nas liczy się każda złotówka, ale przede wszystkim serce, jakie okazują dla tej akcji mieszkańcy Bolesławca.

Czy mieszkańcy, którzy nie mogą przyjechać do Boleslawca na finał, mogą wpłacić pieniądze na konto WOŚP w Bolesławcu? Jaki jest numer konta?

Nie, nie mamy takich możliwości, ale pieniądze można wpłacać na ogólne konto WOŚP. Numery tych kont można znaleźć w internecie.

Wszyscy, którzy w ubiegłym roku wspierali i promowali finał, biorą udział w tegorocznych przygotowaniach?

Tak, ci wszyscy, co mają takie możliwości będą z nami, oczywiście jeśli będą w Bolesławcu oczywiście będą zdrowi.

Zawiódł się Pan na kimś podczas przygotowań do finału?

Nie, raczej nie!

A jak wygląda współpraca z lokalnymi firmami. Dużo lokalnych firm wspiera tegoroczna Orkiestrę?

Tak. Trzeba przyznać że tak. Jest to około sto firm i osób prowadzących działalność gospodarczą.

Jak układa się Wam współpraca z lokalnymi mediami?

Mam mieszane uczucia, ale może to wynika z tego, że chcielibyśmy więcej. To ocenią najlepiej bolesławianie.

Jerzy Owsiak przyjedzie do Bolesławca?

Jurek powiedział mi:
- Bogdan, nie ma możliwości technicznych, abym w tym roku przyjechał do Bolesławca, może następnym razem. Gdybym był we Wrocławiu to byłbym w Bolesławcu. Cenię sobie Bolesławiec a szczególnie Waszych glinoludów, jesteście wspaniali.

Proszę zachęcić Bolecnautów do udziału w finale WOŚP.

Szanowni Państwo! Dzień 10 stycznia jako finał WOŚP to jedyny dzień w roku, kiedy wszyscy możemy zobaczyć się z bliska z serduszkiem, w szczytnym celu i z dobrą energią. Ten dzień to dzień, który nas łączy w bardzo dobrym celu - leczenia dzieci chorych na raka. To dzień, w którym dajemy symbolicznie nasze serduszko dzieciom tak bardzo potrzebującym. Każda Wasza złotówka jest na wagę zdrowia tych chorych młodych ludzi..

Co chciałby Pan jeszcze przekazać Bolecnautom?

Chciałbym skorzystać z okazji i już teraz wszystkim ludziom, którzy zaangażowali się w organizację naszego finału, serdecznie podziękować za oddany swój cenny czas i serce dla tej wspaniałej inicjatywy.
Szczególnie dziękuję ubiegłorocznej szefowej, pani Krystynie Juszkiewicz, za pomoc przy realizacji tego finału. Dla mnie było zaszczytem przejęcie funkcji szefa Sztabu WOŚP w Bolesławcu po tak znakomitej szefowej. Dziękuję Krysiu.

A wszystkich krytykantów zapraszam do współpracy przy organizacji, aby zobaczyli jak trudne to jest przedsięwzięcie.

Proszę przyjąć 25 Kubków Bolecnauty - od Bolec.Info i Bolecnautów. Mam nadzieję, że uda się je zlicytować i uzyskać za nie sporo pieniędzy.

Dziękuję bardzo. Każdy podarunek jest dla nas bardzo cenny.

Dziękuję za rozmowę. Bolec.Info będzie medialnie wspierać finał WOŚP w Bolesławcu, poprzez bieżące relacje z „Concordii”.

Dziękuję serdecznie i do zobaczenia na finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę.

---

Rozmawiał: Kazimierz Marczewski - Bolec.Info.