4 stycznia 2011r. godz. 14:32, odsłon: 18753, Bolec.InfoCo łaska
Ile może zarobić ksiądz podczas kolędy w Bolesławcu?
(fot. Bolec.Info)
Do mieszkań bolesławian zapuka w najbliższych dniach ksiądz. Rozpoczęły się bowiem wizyty duszpasterskie, czyli tzw. kolędy. Ciekawe, ile może zarobić ksiądz podczas kolędy w Bolesławcu?
Niektórzy mówią, że nawet tysiąc złotych dziennie. To tylko wyliczenia - nie wiadomo czy prawdziwe. Nikt przecież tego nie kontroluje.
Załóżmy, że ksiądz odwiedzi dziennie 20 rodzin i każdy da mu w kopercie 50 zł. No to faktycznie jest 1000zł, ale nie wszyscy tyle dają.
Część pieniędzy w kolęd księża odprowadzają do kurii. Wiadomo na przykład, że z tych pieniędzy dofinansowuje się domy dla chorych księży.
Jak bolesławianie przygotowują się do wizyty księdza?
Na stole przykrytym białym obrusem stawiają krzyżyk i świeczki, czasami jakiś obrazek świętego. Niektórzy mają również święconą wodę, ale niekoniecznie. To jest podstawowy zestaw do przyjęcia księdza. W trakcie wizyty księdza, telewizor powinien być wyłączony.
Wizyta księdza trwa od kilku do kilkunastu minut. W tym czasie odmawia się pacierz, ksiądz święci mieszkanie i rozmawia z gospodarzami.
Księża są bardzo uprzejmi i troskliwi. Szczególnie interesują się sytuacją rodzinną, rzadziej rozmawiają o polityce.
Na zakończenie kolędy domownicy otrzymują obrazki świętych.
I na koniec... pozostaje jeszcze kwestia pieniędzy, czyli ofiary, którą dajemy księdzu. Stawki są bardzo zróżnicowane w zależności od zamożności i hojności domowników. Najczęściej od 10 do 100 zł. Są także w Bolesławcu ludzie, którzy dają 200 zł i więcej.
Płaci się „co łaska” i trzeba przyznać, że kapłani nie stawiają tu żadnych wymagań, a datki są w pełni dobrowolne. Pieniądze najczęściej dajemy w kopercie.
Parę złotych otrzymują też ministranci towarzyszący księdzu. Najczęściej od 5-10 zł. To też nienajgorszy zarobek, szczególnie dla młodych chłopców, dlatego tak chętnie pomagają księdzu w corocznych kolędach.