27 października 2012r. godz. 01:10, odsłon: 1599, Bolec.Info/GOKiS BolesławiecKolejka pełna emocji
Za nami II kolejka Gminnej Ligi Sołeckiej Piłki Siatkowej.
(fot. GOKiS Bolesławiec)
Pierwszy derbowy pojedynek poraz kolejny wyłonić miał zwycięzcę rywalizacji miejscowego Kraśnika Dolnego i sąsiedniej Nowej Wsi, która w tym roku w nieco wzmocnionym składzie występuje pod nazwą No Name Team. Zawodnicy z Kraśnika walczyli ambitnie i stawili dzielny opór sąsiadowi zza miedzy. Mimo iż Nowa Wieś zagrała na stojąco i trochę niemrawo to jednak dzięki zwycięstwu 2:0 zainkasowała na swoim koncie całe trzy punkty.
Kolejny pojedynek pomiędzy ekipami z Dobrej i drugiego zespołu Potoku z Żeliszowa nie dostarczył wielu wrażeń. Okrojony zespół Dobrej, w którym brakowało wielu podstawowych graczy uległ 0:2 dobrze grającej młodzieży z Żeliszowa.
Trzeci pojedynek rozegrany został pomiędzy zaprzyjaźnionymi zespołami Bobrów Leszka z Kraszowic i Potoku Żeliszów. Jak wszyscy wiemy w siatkówce nie ma remisów i w meczu przyjaźni ktoś musiał zejść z parkietu pokonany. Po dwóch setach zaciętej walki na tablicy wyników widniał remis 1:1. O zwycięstwie zadecydował dodatkowy set, w którym lepsze okazały się kraszowickie Bobry, dzieląc się z rywalem punktami. Mecz dostarczył wielu emocji i był jednocześnie zapowiedzią tego, co czekało na wszystkich w ostatnim meczu.
Długo oczekiwany pojedynek Bożejowic z żeliszowską młodzieżą przez wiele tygodni będzie tematem rozmów wszystkich sympatyków gminnej siatkówki, gdyż obrońcy mistrzowskiego tytułu spotkali godnego siebie rywala, który aspiruje do walki o zwycięstwo w Lidze. Celem obu drużyn było tylko zwycięstwo. Zawodnicy po obu stronach siatki zafundowali licznie zebranej publiczności pokaz siatkówki na najwyższym poziomie. Nie brakowało akcji kończonych efektownymi atakami i blokami oraz długich wymian. Po dwóch setach wynik 1:1 i nikt do końca nie wiedział kto wyjdzie z tej potyczki zwycięsko. Trzeci set to bezkompromisowa i zaciekła walka o każdy punkt, przypominająca horror, którego pozazdrościłby sam Alfred Hitchcock. Zwycięsko z batalii wyszli obrońcy tytułu, którzy wykazali więcej spokoju i zimnej krwi wygrywając całe spotkanie 2:1. Gratulacje należą się również ekipie z Żeliszowa, która pokazała, że trzeba się z nimi liczyć w walce o mistrzostwo.
WYNIKI II KOLEJKI:
5. Kraśnik Dolny – No Name Team 0:2 (23:25, 16:25),
6. Dobra – Potok Żeliszów II 0:2 (19:25, 12:25),
7. Bobry Leszka Kraszowice – Potok Żeliszów 2:1 (25:22, 25:27, 15:6),
8. Bożejowice – Potok Żeliszów II 2:1 (23:25, 25:23, 16:14).
TABELA PO II KOLEJKACH:
1. Potok Żeliszów II
2. No Name Team
3. Bożejowice
4. Bobry Leszka Kraszowice