falco napisał(a): jak widzisz PAnM ma inne zdanie
Tak mam inne zdanie - oto dlaczego.
Po pierwsze korupcja może mieć miejsce tylko na styku własności państwowej z prywatną .
Ponieważ jeszcze kilkadziesiąt lat temu prawie wszystko było państwowe pokus było bardzo dużo.
Po drugie jest druga strona - ta która w imieniu społeczeństwa sprzedaje i chce sobie dorobić po boku.To ta strona prowokuje do łapówek stwarzając po drodze do transakcji niebywałe schody .
Na własne uszy słyszałem co jeden " PAN URZĘDNIK " zaproponował nieżyjącemu już koledze Robertowi Dudkowi aby ten mógł uruchomić w zakupionym samochodzie gastronomicznym działalność gospodarczą.
Kolegi nie było stać i tak auto do małej mobilnej gastronomii przestało bezczynnie prawie rok .Kolega nie dożył.
Przetargi publiczne to zmora Polski .System sprzedaży był i jest chory .Jedyne kryteria to cena.
Nie ma co mieć żalu do Kulczyka .Nikt inny nie dał więcej.
A przecież nawet każdy z Was sprzedając na przykład auto robi zaporę w postaci ceny minimalnej.Nie sprzedaje za bezcen bo nie ma innych klientów.
Rynek pracy to naczynia połączone
Pracodawcy -- im więcej bogatych tym lepiej
Pracownicy -- czym bardziej wykwalifikowani tym lepiej
Administracja -- im mniejsza tym lepiej.