~~przegrany jasio napisał(a): Do prawników to lata parówkowy poddaszowy . Od lat bezskutecznie .
ja nigdy nie musiałem bo ja znam swoje prawa...
ja tylko zawsze ostrzegałem...
a że głomby nie rozumiały albo myśleli że im to ujdzie płazem zgłaszałem na Policję...resztą oni robili tak jak ostatnio...
ale czy to nie Lucjan pisal że zasięgał porady prawnika?
czy to nie Jurek robił z siebie błazna wklejając jakiś pierd w postaci kwestionariusza którego pobranie jest zapewne bezproblemowe w internecie?
jak to było Lucjanie kiedy to zadzwoniłes do mnie pieprząc coś tam jak zwykle o ''solidaruchach'' jak to opowiadałeś o Pani Maślickiej i jak to pytałeś o poradę co masz zrobić z kimś co pisał że masz burdel na podwórku?...czy nie m ówiłes że zapytasz o to prawnika?
co ci wtedy odpowiedziałem?...czy nie to że tylko się ośmieszysz? ;D
NO I CHYBA SKORZYSTAŁES Z RADY BO NIE PISAŁES BYS KOGOS ZA TO POZWAŁ POMIMO TEGO ŻE NA ''PRZEPROSINY'' DAŁES KOMUŚ 24/H...
sam więc widzisz...gdybyś częściej korzystał z rad mądrzejszych od siebie dzisiaj spokojnie siedział byś sobie na dupsku a dzisiaj masz podstawy do tego by rajty ci falowały...
ps. a Linette tak jak przewidywałem przegrała...
podobnie przegra niestety Madzia ...
na jednym kuponie obstawiłem też przegraną tego pajaca w getrach...jak mu tam?...hubi-bubi? ;D
ale to na kuponie gdzie w ramach wyjątku postawiłem że polscy ''kopacze w gałę '' wdupią z Finami...;D
KUPON NA SIEDEM SPOTKAŃ Z DWOMA BŁĘDAMI ...;D