~ napisał(a): Wujek co myślisz..?
Nie wiem co mam robić....chciałem w puścić jakieś razbory ale teraz jest lipa..krewetki wpuściłem drugi raz (red cherry) niby wytrzymujące..i tak samo padły w przed dzień mętnej wody...
Help..
Mi te krewetki też padły, z tym że na bank po przedawkowaniu CO2. Butle miałem włączoną cały czas i nie miałem napowietrzania. Co rano ryby pływały z ryjami przy powierzchni i krewety zdechły... Potem założyłem napowietrzanie i problem nie powrócił. Jak masz mętną wodę to może być za mało tlenu albo przekarmiasz i pierwotniaki sobie szaleją. Zrób tak, kup sobie w Rekinie szyszki czarnej olchy, wsyp kilka do kubka i zalej gorącą wodą, przykryj, zaparz i poczekaj aż wystygnie. Potem tą herbatkę wlej do akwarium, woda zrobi ci się bursztynowa a potem mętna - na skutek zawartych w tej herbatce garbników wyzdychają wszystkie pierwotniaki. Dobrze napowietrzaj i filtruj, rano woda będzie kryształ ! I nie przekarmiaj !! No i czy rybek czasem nie masz za dużo, albo czy filtr nie jest zbyt mało wydajny ? Napisz coś o tym baniaku.
Ja mam 400l i podmieniam raz w tygodniu ok 30% wody. Moje rybcie lubią podmiany (paletki i skalary). Podmieniam w środy, gdyż to prawda że w weekendy woda jest bardziej chlorowana, co nawet widać przy podmianach weekendowych. Przy każdej podmianie uzupełniam żelazo, mikroelementy, potas itd (mikroplant, symfonia złota i K2SO4)
Pozdrawiam Wujek
Dopisane 24.01.2011r. o godz. 08:40:
A to mój baniak po "cięciu"
[img=1295854848_hx2zfyg.jpg]
Dopisane 24.01.2011r. o godz. 08:41:
Zdjęcie z webcama (link w moim opisie)