Calahan napisał(a): Prorocze sny zdarzaja sie i Bog nie raz przemawia do ludzi przez sny (a czasami tez diabel, dla osob nowo narodzonych bedzie to jednak latwiejsze do odroznienia). Co nie zmienia faktu, ze czesto beda to proroctwa indywidualne lub w konkretnej sluzbie. Proroctwa dla kazdego potrzebne sa w Bibli. Jesli chodzi o religie, to musimy pamietac ze tworza ja ludzie. Sa rozne spolecznosci i koscioly gdzie uczeszczaja ludzie nalezacy do Pana Jezusa, ale najwazniejsze to miec swiadomosc, ze zywe przyjecie Ewangeli daje Zbawienie. Bog przeciez wie doskonale co dzieje sie na ziemi i dziala w roznych denominacjach i nie denominacjach, ale tam gdzie ludzie go szukaja. Mamy szukac Krolestwa Bozego i Jego sprawiedliwosci a wtedy wszystko inne bedzie nam dodane :).
Już dawno nie czytałem takiego pierdzielenia! Człowieku czy ty w ogóle czytasz to co piszesz?
benpo napisał(a): Kiedyś było mało ludzi co umieli czytać i pisać, więc trzeba było im głosić w szczegułach, dziś każdy ma wolność kupić Biblię i ją czytać, kościół katolicki bowiem za posiadanie Biblii w domu w obecnym czasie nie morduje całej rodziny śmiercią, jak to czynił w śreniowieczu. I można się dowiedzieć z Ewangelii i z listów apostołów, np. list do Rzymian itd.
Kolejny, który z Panem Bogiem pod rękę chadza a ten mu wszystkie tajemnice swoje do uszka wyszeptał ;)
Było takich w ostatnich 2 tysiącach lat miliony, pierwsi funkcjonowali dość licznie już w czasach Apostołów. I o nich wszystkich już dawno słusznie zapomniano, tak jak i o "benepo" słusznie zapomną!
Taki "benepo" to wszędzie już był, wszędzie znajdował same błędy (nie miał wtedy Biblii ?!!), a dopiero bieżąca sekta już ma samą prawdę ;)
Do czasu aż wpadnie w ręce następnemu "prorokowi" ;) Ten prorok, to nawet widział jak w średniowieczu całe rodziny mordowali za posiadanie Biblii :D Aż się wierzyć nie chce - jak to możliwe, że Biblia przetrwała do dziś?! :D
Biedak przez cały czas jest prowadzony przez jednego i tego samego proroka, którego imię szatan i legion... Nawet nie zauważył, że zasada "tylko biblia" jest niebiblijna (nie ma jej w Bibli), tak samo jak nie ma - biblia tak, kościół nie! A jak nie ma w Biblii, to skąd wie, skoro "tylko Biblia" ?!
Nieuk nie ma pojęcia, że wszystko można odczytać w Biblii, a jednak opierające się na jego zasadzie protestanci dzielą się na dziesiątki tysięcy odłamów głoszących wzajemnie wykluczające się "prawdy" A wszystko "wyłącznie na podstawie Biblii"
I to jest bardzo celna uwaga.Nigdzie nie jest napisane że tylko znajomość Biblii da wybawienie,jeszcze po znajomości biblii dochodzi poszukiwanie Boga(więc raczej właściwej religii),wiara i uczynki.Jak gdzieś w niej jest napisane "nie każdy kto powie panie,panie zostanie wybawiony"czy coś koło tego.
Dopisane 20.08.2013r. o godz. 13:26:
~Iza napisał(a):
TOjsienka napisał(a): Nie no sorry z tym że Paweł znał osobiście Jezusa to ja to napisałam, przyznaję że pokręciłam historię ale chodziło mi tylko o to że to były te czas, tak że nawet ten Paweł choć nie znał go osobiści to info miał tak jakby z pierwszej ręki a nie poprzekręcane przez setki lat. Więc jak się może porównywać do Pawła.
Oj tak, Paweł info miał z pierwszej ręki, to prawda. Poprzez objawienie mistyczne, od samego Boga. A to oznacza więcej niż tomy przerzuconych ksiąg. To już nie wiara, to pewność :)
No może ja tam nie wiem nie zagłębiałam się w temat co i jak ale chłop ryje tu banie. :|
TOjsjenka napisała:
"I to jest bardzo celna uwaga.Nigdzie nie jest napisane że tylko znajomość Biblii da wybawienie,jeszcze po znajomości biblii dochodzi poszukiwanie Boga(więc raczej właściwej religii),wiara i uczynki.Jak gdzieś w niej jest napisane "nie każdy kto powie panie,panie zostanie wybawiony"czy coś koło tego.
Dzieje Ap. pozdz. 4 werset 12 "I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które mogli byśmy być zbawieni".
Oczywiście można szukać w różnych religiach i nikt nikomu nie zabrania, ale Biblia własnie mówi że nie ma większej miłości nad tę , kiedy ktoś kładzie życie za drugiego człowieka. A Jezus właśnie tak zrobił. W innych religiach osobiście tego nie znajduję Budda nie oddał za mnie życia ani Allach ani Kryszna itd.
Co do innych wypowiedzi , to czytając zauważam jak strasznie to wiele osób mierzi że ktoś tak wierzy . Spróbujcie tak jeździć po islamistach jak po protestantach to zobaczycie .
Sama znajomość Biblii nie daje zbawienia można znać Biblię na pamięć i nie wiedzieć nic. Jeśli nie wierzysz nie poznasz. Poznanie i zrozumienie Biblii jest kwestią wiary
~ napisał(a): ...Co do innych wypowiedzi , to czytając zauważam jak strasznie to wiele osób mierzi że ktoś tak wierzy . Spróbujcie tak jeździć po islamistach jak po protestantach to zobaczycie .
A co, po katolikach to już wolno jeździć? A może by tak Panie Protestancie z Ewangelii św. Jana "... aby stanowili jedno..." ?
Widzę tu spory problem co do całości protestanckiej: rozwody, "małżeństwa" homoseksualne, biskupi oficjalnie żyjący w homozwiązkach to rzeczy sprzeczne także z Biblią. Protestanci,biedacy, pogubili się całkowicie, de facto znikają z powierzchni ziemi. Aby wrócić musieliby się poskładać, a to nie jest proste.
No i jeszcze te kompleksy antykatolickie....
Niestety, niebezpodstawne: o Matce Teresie, Ojcu Pio, Maksymilianie Kolbe, JP II słyszeli wszyscy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
