~s napisał(a):
Przecież jest senatorem.

Komuchów nie ma za co cenić, z definicji.

niezależnym? na europę+ nie dał się skusić :) ale co fakt, to fakt... byłych komuchów nie ma za co lubić, choć niekiedy są lepsi od innych :)

... i to ciekawy artykuł :)

http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-co-sie-stanie-z-polska-europa-rosja-rozmowa-z-robertem-kapla,nId,924902

kc napisał(a):
Nie wiem na jakim świecie Ty żyjesz, ale mężczyźni, których ja znam kupują sobie ubrania, kosmetyki, znam nawet takich (tu pewnie się zdziwisz) co kupują jedzenie : ). Jestem kobietą, która nie znosi seksistów, ideologii do tego nie dorabiaj.

Feministki szanuję, bo dzięki ich walce o moje prawa mogę być w pełni wolnym człowiekiem.

Zastosuj się do rad JKM w swoim życiu : ). Na efekty długo nie będziesz musiał czekać : ).

Nie powiedziałem, że faceci nie kupują tylko rzadziej niż kobiety. I to widać. Wejdź sobie do jakiejś galerii handlowej, przejedź się do wrocławia i poobserwuj.

Co takiego feministki dla Ciebie wywalczyły, że czujesz się wolna? Chyba sobie żartujesz. Feministki w łapę dostają żeby robić szum a kobiety przed telewizorem dają się nabierać ;) Uwierz, stosuje się i wiele ludzi w moim otoczeniu i życiu. To się nazywa normalność;)

Preczzkomuna napisał(a): Nie powiedziałem, że faceci nie kupują tylko rzadziej niż kobiety. I to widać. Wejdź sobie do jakiejś galerii handlowej, przejedź się do wrocławia i poobserwuj.

Nie kupują rzadziej, tylko szybciej.

Preczzkomuna napisał(a): Co takiego feministki dla Ciebie wywalczyły, że czujesz się wolna? Chyba sobie żartujesz. Feministki w łapę dostają żeby robić szum a kobiety przed telewizorem dają się nabierać ;) Uwierz, stosuje się i wiele ludzi w moim otoczeniu i życiu. To się nazywa normalność;)

Ruch feministyczny nie narodził się w XXI wieku. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie mamy o czym rozmawiać.

Normalność dla ciebie może stać się zmarnowanym życiem Twojej kobiety. Chyba że wybiórczo traktujesz jego "mądre rady". Czy Twojej kobiecie nie przeszkadza to, że nie pracuje i nie realizuje się zawodowo, nie rozwija tylko spędza czas na ułatwianiu Ci życia ?

kc napisał(a): Ruch feministyczny nie narodził się w XXI wieku. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie mamy o czym rozmawiać.

Masz rację :) ale o co innego walczyły feministki na początku swojej działalności.
Dzisiaj w wielu dziedzinach, jest to feminizm nastawiony na poróżnienie kobiety i mężczyzny, a najbardziej znane przedstawicielki tego ruchu reprezentują taki poziom, że szkoda mówić. Wystarczy posłuchać wywiadów.

E napisał(a): ... ruchu reprezentują taki poziom, że szkoda mówić. Wystarczy posłuchać wywiadów.

Przedstawiciele innych Ruchów też raczej nie łączą . O poziomie nie będę mówił. :D

Ja się na polityce nie znam, ale według mnie, powinna polegać na działalności skierowanej pro społeczeństwo, a nie na"wojenkach" prowadzonych kosztem obywateli. Po drugie, jeśli "przeciętny Kowalski" bierze kredyt i nie spłaca go, to jest przestępcą, bo nie realizuje zobowiązań. Natomiast politycy ze swoimi obietnicami, których nie realizują...Manipulacja w "białych rękawiczkach" :|
A ludzie cierpią.

Odnośnie kredytów :

http://geopolityka.org/info-ecag/2183-rosyjskie-banki-maja-pozostac-rosyjskie

Cytat:

Rosyjskie ministerstwo finansów przygotowało projekt nowelizacji ustawy „O bankach i działalności bankowej", ograniczającej udział środków pochodzących z zagranicy do 50% kapitału banków działających na terenie Federacji.

Takich rzeczy , to u nas tuskoboje nie zrobią :)



http://wolnemedia.net/gospodarka/dramatyczny-spadek-wartosci-zlota/

I cytat :

Rezerwa Federalna tworzy z powietrza, co miesiąc 85 miliardów dolarów lub około 3 miliardów dolarów dziennie. Całe złoto Cypru to tylko jedna piąta tego, co Fed drukuje każdego dnia!!!

Kurde fajnie byłoby mieć taką drukarkę do pieniędzy. :D

Miłego dnia Wam życzę :)

E napisał(a): o co innego walczyły feministki na początku swojej działalności.
Dzisiaj w wielu dziedzinach, jest to feminizm nastawiony na poróżnienie kobiety i mężczyzny, a najbardziej znane przedstawicielki tego ruchu reprezentują taki poziom, że szkoda mówić. Wystarczy posłuchać wywiadów.

Zgadzam się z Tobą. Pisząc o feministach, które wywalczyły mi wolność, nie miałam na myśli współczesnych feministek, to chyba oczywiste. Z wieloma postulatami głoszonymi przez dzisiejsze feministki się nie zgadzam. Uważam, że ludzie powinni się szanować nawzajem nie stosując seksistowskich podziałów na płeć. Słuchać i rozmawiać, a nie przekrzykiwać się nawzajem. Dotyczy to zarówno mężczyzn , jak i kobiet.