Tabletki to droga donikąd. Można się nimi sporadycznie ratować, ale stosowanie ich wiąże się z niebezpieczeństwem "uzależnienia". I będziesz mieć migrenę na okrągło, dopóki nie sięgniesz po pigułkę. A żołądek też niestety nie jest ze stali i do kłopotów z głową dostaniesz jako gratis problemy z układem trawiennym.
Nie mam migreny, ale co jakiś czas z określonych przyczyn boli mnie głowa. Muszę brać wtedy coś z kofeiną, w sumie nieważne co. Kiedyś bazowałam na kwasie acetylosalicylowym, teraz biorę paracetamol. Ale obowiązkowo z kofeiną. Sama kawa to dla mnie za mało. Tak sobie też myślę, że regularne migreny to już bardzo poważny problem i może dobrze byłoby zasięgnąć porady lekarza?
miewałam mogreny trwające 3-7 dni, nie mogłam chodzić, przy wstawaniu miałam wrażenie, że coś przyciska mnie z powrotem w dół, mdłości, zawroty głowy... okropieństwo...
próbowałam różnych leków, a pomogły mi ... witaminy!
nie mogłam uwierzyć, bo stało się to przypadkiem, bez zaleceń lekarzy, którzy mówili, że taka moja uroda z tą migreną :-(
Po miesiącu regularnego przyjmowania minęły migreny :-)
Teraz, po 18 latach, czasem zdarza się krótkotrwała, kiedy jestem głodna. Po posiłku mija w ciągu max godziny :-)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.