~Do : falco napisał(a): Nauka nie jest górą nad wiarą. Po prostu kultura jest górą na brakiem kultury.
zły wniosek?
ależ wręcz przeciwnie...
''nauka'' czyli historia jest ''górą'' nad wiarą w to że chrzest Mieszka sprawił że duch chrześcijaństwa odwrócił oblicze ...''tej ziemi'' :D
(patrząc na to z perspektywy wieków po Mieszku -nie od razu i nie bezboleśnie )
ja przedstawiałem fakty z historii a ktoś tam wplątywał w to wiarę ...(przez duże ''wu'' )twierdząc że ..no właśnie nic nie stwierdzał za to śląc swoje ''błogosławieństwa' :D
i tu dochodzimy do punktu drugiego a właściwie już go omówiłem powyżej ...a mianowicie -moja kultura jest górą nad ''kulturą'' alterka -putlerka którego własna niewiedza powaliła na kolana-to odpowiednia zresztą dla niego pozycja
;) i po próbach sprowadzenia dyskusji do swojego ''poziomu'' uciekł jak niepyszny....
jak do tej pory nie przeczytałem jakiegoś tekstu pisanego przez Ciebie językiem ''alterowskim'' dlatego ...
''coś nas łączy'' :D
Ty masz swoje poglądy na KK i wiarę w jego nauki -ja mam inne...
''to nas dzieli'' ;)
niesłychane dla ludzi pokroju ''putlerka''jest to ,że antagoniści mogą w ten sposób do siebie pisać ...
on do tego nie dorósł i to go boli a że luki w wiedzy ma niczym kratery po katastrofie tunguskiej jego agresja jest uzasadniona tyle że zle ukierunkowana...o jakieś 360 stopni :D
pozdrawiam :)
~Do: falco napisał(a): Tak o rozmowie i dyskusji parę słów chrześcijańskich wg. św. Ignacego:
"Każdy dobry chrześcijanin powinien chętniej ocalić zdanie bliźniego niż je potępić".
Tą regułę uczą ( w bardziej świeckiej wersji) na każdym szkoleniu z komunikacji. Ale ciężko się u ludzi przyjmuje :) . Lubimy potępiać i oceniać.