Mieszkańcy Lwówka cały rok czekali na Lwóweckie Lato Agatowe, bo przecież marzyli o tym, aby zobaczyć dwa fiaty panda z logo PWiK i przekonać się, że pracownicy tej spółki potrafią zamontować na samochodzie dostawczym dwa głośniki i puścić z nich piosenkę Zenka Martyniuka. Chyba, że pojechali do Lubania na Sudecką Giełdę Minerałów i stracili ten wspaniały widok…
~~Pozłocista Dabecja napisał(a): Jestem z okolic Bolesławca, ostatnio odnoszę wrażenie że artykuł z każdej ciekawszej imprezy w naszym regionie musi skończyć się jakimś tam porównaniem z Glinoludami.
Dla mnie osobiście Glinoludy to żadna strata - mi (podkreślam) Mi - Glinoludów nie brakuje i nie przepadałem za tym.
Na święto ceramiki jeżdżę bo bardzo lubię tą imprezę, tak samo rok w rok jestem we Lwówku, Jak się komuś to nie podoba to po co marudzić że się było - nie jeździć i tyle.
Zawsze można pojechać na zakupy do Wrocławia lub w góry np do pięknego Świeradowa :)
Pozdrawiam
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).