Dobranoc tylko, w bielutkim odzieniu :P to znaczy ..koszulce nocnej .. :D ..albo i bez :D

~ napisał(a): Dobranoc tylko, w bielutkim odzieniu :P to znaczy ..koszulce nocnej .. :D ..albo i bez :D

.... yyy z całym szacunkiem , to kaftan , czy koszulka , czy może bez ? Z lekka się pogubiłem :)
Miłego dnia :D :D :D

Koszulki włóz !! Bardzo Was proszę, bez ...i owszem, ale nie przy -18 C :| Znalazłam kwiat w doniczce, wyrywam płatki i liczę, wychodzić spod kołdry, nie wychodzić... zobaczymy co wyjdzie. Pogoda dla twardzieli, ale może wirusy pójda precz :> A tak, przy kawce :D
&feature=related

Witam witam całą ekipę :) miłego dnia z osobna każdemu co tu zagląda ;) cześć ~E i witaj Panniusia , no powiem całkiem całkiem ten przepis Kavy :D he he tylko Panniusia ze zrozumieniem E:) nie przeczytał hihi :D ....ale zmino , mrozisko okropne a mnie też mrozi , czyżby choróbsko? dobra zabieram sie za tyrankę :D
... witaj Kochanie , całuję mocno ale tylko w policzek żebyś nie zachorował :* :* :* :* :*

~Ziemianka napisał(a): wszyscy chorzy, zasmarkani ,do lozeczka trzeba :) no to i cos REUMATYCZNEGO by sie zdalo nie ?ja co prawda nie mam sie do kogo przytulic ale to przezyje :) Manson Capitanoss co proponujecie ?czadu!!!!! :)

ściągnij bluzkę,odwróć się placami do komputera,przysuń się do monitora ...........zrobię masaż relaksująco-rozgrzewający...:)...........hihihih

witaj ...lwiczko:)

Witam wszystkich :* Zimno jak horera, kiedyś papieroskiem ręce dogrzałam, a teraz ..... ;( ~E czy Ty już po urlopie ?? ?? Tak szybko ??
Miłego dzionka wszystkim :* ale jak ktoś nie musi to niech nie wyłazi w tą zimnicę ;) Mróz wziął w swoje władanie kawałek naszego świata.Zagląda z za zakamarków kogo lub co by przymrozić ?? ?? Nie okrywa nas śnieżna, puchowa pierzynka, bo wietrzysko ją wywiało.
Słyszysz tylko skrzyp,skrzyp,skrzyp.... pod stopami.Kto ma , kominek lub piec kaflowy...(och jak fajnie było grzać pupę i ręce o nagrzane kafle) no właśnie, niech grzeje co zamarzło...a żar tak cudownie ogrzewa zmarznięty nos i policzki :) I ręce wyciągnięte w stronę ognia ... nie są już sine......W ten mroźny poranek całe Kółko Wzajemnej Adoracji legło przed kominkiem (hihihi taaa całe.....) Pościągali buty by ogrzać stopy, ale..... o horera ..... Panniusia nie posłuchał ~E i przylazł w "leczniczych" onucach....Rusałka od razu włączyła nianię-suszarkę , aby rozwiać, wywiać ten okropny smród sera :> Gosiaczek od razu pootwierał wszystkie okna ....ufff wszyscy wypuścili powietrze z płuc. Do tej pory byli na bezdechu :>Nie zauważyli,że wraz z tym wydechem przez okno wyfrunęły motylki z Lwiczką i Rybką na czele.Capitanosss i Falco rzucili się cucić omdlałą Ranniusie, ale zazdrosny Falco krzyknął ...Capitanosss Twoja teściowa ..... nie skończył, bo Capitanosss zniknął z pola widzenia. Zanim Falco wykrzyczał peany na swoją cześć Ranniusia otworzyła oczy i wściekła wydarła się... kto mnie tak obślinił fuuuj. Wszyscy buchnęli śmiechem.
Laila, MC i Grzdyluś zażarcie dyskutowali nad najlepszym sposobem leczenia grypki. Hegemon zamknął dyskusje jednym cięciem swego dominującego miecza moderatora..najlepszy sposób to sposób babuni. Jowita szeroko otworzyła oczy na tą sugestię, ...ależ kochani ja nie zajmuję się czarami, jam Wasza babuszka z racji wieku, a nie magii :|

W tym momencie drzwi się otworzyły, pociągnęło mrozem za którym rozgrzana i wymasowana przez Capitanosssa Ziemianka wkroczyła, a za nią pokorniutki Capitanosss, który rozglądał się za teściową.


Dopisane 22.02.2011r. o godz. 09:50:

TOjka zasmarkana przytargała winko grzane, aby leczyć wszystkich zasmarkanych, zgodnie z sugestią Jowity.Towarzystwu ukazały się wszystkie zęby w radosnym uśmiechu :D :D

hejka !wlasnie wrocilam ze spacerku ,u nas fajnie cieplutko i slonko :) jak wam nocka minela kuracjusze?ja w swietnym humorku ,jeszcze 22dzionki i do domku :P no niestety bluzeczki nie moge zdjac bo nie wiem jak by moj szef zareagowal ,ale pomasowac mozesz :) :) :) :D tylko sybciutko poki sie nie rozmysle...