Jakoś tak cały czas dyskutujecie jak by KK był monolitem , jednością,itd a przecież tak nie jest ... ot choćby :

http://www.eioba.pl/a/1tyf/lefebryzm-integryzm-i-faszyzm-schizma-marcela-lefebrve-bractwo-piusa-x

~hej napisał(a): Jakoś tak cały czas dyskutujecie jak by KK był monolitem , jednością,itd a przecież tak nie jest ... ot choćby :

http://www.eioba.pl/a/1tyf/lefebryzm-integryzm-i-faszyzm-schizma-marcela-lefebrve-bractwo-piusa-x

Jakiś faszysta nazywa innych faszystami - ot i wszystko.

Ekskomunika nie została dopełniona formalnie, a przez Benedykta XVI zdjęta.
A papież wie lepiej niż jakiś faszystowski tropicel faszystów

To akurat proste . Bóg jest miłością . Potężnym uczuciem tworzącym , skąd to wiem , bo odczuwam. Empiryzm jest zawsze potwierdzeniem , bądź zaprzeczeniem teorii. Wielu , bardzo wielu ludzi na przestrzeni wieków jak i obecnie rozmyśla o Bogu i swoje myśli niekiedy publikuje. Dla mnie nie trzeba logicznie uzasadniać Boga , jest i koniec . A jaki jest ... przedstawi się każdemu z osobna , wszystko w swoim czasie , warunek wydaje się jest tylko jeden . Trzeba chcieć szczerze i Stwórca się odezwie. Oczywiście nie w formie werbalnej. Ale sprawia , że życie staje się prostrze i szczęśliwsze , a ty masz ochotę dzielić się radością i szczęściem z innymi :) Dobra idę bo mnie E zabije. Pamiętaj o piwie :)

~panna na tyldzie napisał(a): ...zwracam jednak uwagę na jeszcze jeden fakt . Wielu ludzi od kościoła się odwraca , ale przecież nie od Boga . Jak to się dzieje , wytłumaczysz ?

jak to sie dzieje, kolega pewnie ci sproboje wytlumaczyc, ale fajnie to ujal Holownia w jednej z dysput. ludzie tak naprawde nie chca poznac KK, potrafia zainwestowac czas aby znalesc odpowiednie przedszkole dla swojego dziecka lub tez dobrego lekarza dla siebie, ale do Kosciola ida pierwszego lepszego. jak maja pecha trafia na ksiedza niskich lotow "ktory wygladem przypomina jakby spodziewal sie wikarego" :D , bez daru przekonywania i a co gorsza tez woli. wiekszosc katolikow (podobnie jak luteran w niemczech) nie wie o co chodzi w teologii kat. czy w wypaku kosciola ew. w teologii ew. niewatpliwie, to zaniedbanie samego kosciola, ale jezeli ktos pragnalby poznac to odkryl by kosciol zywy. kosciol to nie rydzyk i dziwisz, to setki tys. mlodych ludzi z zapalem i wola zmieniania siebie i swojego srodowiska.

Bo trzeba zacząć odróżniać księży z powołania od klechów z wyrachowania i jeżeli admin się nie wystraszy tematu to można by zrobić jakąś sondę .... gdzie i z jakim pasterzem jest nam bliżej do Boga...

~panna na tyldzie napisał(a): skąd to wiem , bo odczuwam. Empiryzm jest zawsze potwierdzeniem , bądź zaprzeczeniem teorii. Wielu , bardzo wielu ludzi na przestrzeni wieków jak i obecnie rozmyśla o Bogu i swoje myśli niekiedy publikuje. Dla mnie nie trzeba logicznie uzasadniać Boga , jest i koniec . A jaki jest ... przedstawi się każdemu z osobna , wszystko w swoim czasie , warunek wydaje się jest tylko jeden . Trzeba chcieć szczerze i Stwórca się odezwie.

Czyste - na niczym nie oparte i nielogiczne chciejstwo. TY BYŚ TAK CHCIAŁ! Ale ważniejsze od tego jak ty chcesz, jak chce sam Bóg! Skąd wiesz że to nie szatan się do ciebie odzywa?

Dla mnie też logicznie nie trzeba uzasadniać Boga - ale skoro chcesz, to to robię. Wbrew zabobonom wiara jest NIEsprzeczna z rozumem.
Twoja wypowiedź jeszcze w jednym zdecydowanie nielogiczna. Przywołujesz empiryzm a piszesz "ja tak CZUJĘ". To czyste zaprzeczenie empiryzmu!

Jest to nielogiczne jeszcze z jednego powodu. Miliony ludzi na ziemi "czują Boga" (Calahan też :D) a jednak ich "czucie" jest skrajnie RÓŻNE i wykluczające się wzajem. A przecież Bóg nie jest ani kłamcą ani szaleńcem! To tylko potwierdza, że nie Boga oni czują tylko diabła. Bo to on jest ojcem kłamstwa!

~ napisał(a): kosciol to nie rydzyk i dziwisz, to setki tys. mlodych ludzi z zapalem i wola zmieniania siebie i swojego srodowiska.

Niekoniecznie...
Tysiące młodych ludzi z zapałem i wolą ostatnio rabowało i paliło Londyn. Chrystus nieustannie powtarzał, że ludzie są jak owieczki potrzebujące pasterza. Często ulegają złym pasterzom począwszy od Szymona Maga z czasów apostolskich poprzez setki rozmaitych Nestoruszy, Ariuszy, Lutrów, Husów na współczesnych sekciarzach skończywszy.

Słucham R Maryja i nigdy nie przyłapałem Rydzyka na jakichkolwiek błędach doktrynalnych na katechezach. Rydzyk to też Kościół. W sprawach świeckich zdarza mu się pleść, jak wszystkim innym ludziom. Na pewno jednak mniej niż np. Michnikowi, Komorowskiemu czy Niesiołowskiem. RM publikuje WSZYSTKIE swoje audycje w Internecie - więc wskaż jakąkolwiek jego katechezę z błędami.

Aha, i nie interesują mnie montowane blagi z Youtube.

Wcale nie uważam,że Bóg jest martwy.Może czasem szlak Go trafia jak patrzy i słucha ludzi ale ogólnie jest spoko :)