~~Poczerwieniały Fiołek napisał(a): Po co czekać?
Zawsze może przyspieszyć 'ten rosół' - biegusiem na wiadukt i skok do Bobru.
Po 5 minutach będzie po 'rosole'.
dobre podsumowanie...
ale smagliczka zapewne ma tu na ziemskim padole ''misję'' więc raczej nieśpieszno mu będzie przed oblicze ''pana''
to zrozumiałe skoro nawet kieckowi ,nawet kiedy chorują czekają na doktorów by ci ich leczyli a przecież z racji tego że są niby sługami ''pana'' powinni wręcz marzyć o rychłym z nim spotkaniu...
tak to jest ze smagliczką ...oprócz kilku sloganów narzuconych mu z ambon sam od siebie nie bardzo wie co ma napisać bo najprościej jest napisać że nie napisze bo to ....''osobiste''
smagliczko ...więc może i twoją ''osobistą wiarę '' pozostaw sobie w zaciszu czy to mieszkania czy też ''duszy'' i przestań tu starać się innych ''prostować'' ...tym bardziej że ty swój kręgosłup masz nieźle wygięty od ciągłych pokłonów funkcjonariuszom kościelnym...
co złego widzisz w wierszu Potockiego?...hahaha
Dopisane 24.06.2021r. o godz. 14:51:
~~Bordowa Smagliczka napisał(a): Nie każdy może być tak mądry jak ty. Dawno się już z tym pogodziłem. I jakoś nie spędza mi to snu z powiek ;-)
Nie rozumiem tylko dlaczego taki wybitny intelekt czepia się słówek. Przecież to takie... płytkie.
ja się czepiam słówek?
to ty to robisz...przeszkadza ci że Potocki widzi człowieka jak kupę g... ?
a ''święty ''twojego kościoła wypowiadający się tak o człowieku już ci zapewne nie będzie przeszkadzał ...prawda? ;D