~~Bordowa Smagliczka napisał(a): Każdy ma swoją drogę do Boga. Co jest dobre dla mnie, niekoniecznie będzie dobre dla ciebie. Nie będę ci dyktował jak masz Go odnaleźć. Chcesz gotowego przepisu, dowodów... Wszystko na tacy? A samemu się troszkę postarać to nie łaska? A starać się warto :D
masz swoją drogę ale moja ci nie pasuje...
więc do czego zmierzasz? ty mnie chcesz coś ''dyktować''?
a to dobre...:]
a czy ja ci cokolwiek dyktuję?
przecież napisałem ci wcześniej że dla mnie osobiście możesz wierzyć w co chcesz?
i nie mam najmniejszego zamiaru pokazywać ci jaką drogą to robisz...
ja ci tylko pokazuję jak widzę twoje ''świętości'' jak widzę ludzi twojego Kościoła i jak wiele bzdur tu się powiela na temat tych ''nauk'' Kościoła...
boisz się prawdy dlatego kiedy ci wspomniałem o pewnej księdze uciekłeś od odpowiedzi ...
a co do ''podawania na tacy'' ;)
nie jesteś w stanie podać mi nic co by uprawdopodniło twoje teorie stąd twoje pisanie że sam się muszę postarać ...
tylko po co?
pomysł ...to ja mam szukać ''boga'' czy on powinien mnie szukać?
robisz tu za jego emisariusza?
może tak ale nie znasz jak widzę prawdziwego jego oblicza...pomijając to że zdjęcia też nie wkleiłeś...
słyszałem że w Googlach wszystko można znaleźć a tu du-pa...szukałem i nie znalazłem ...:]